Raków już tylko krok od raju? Ekspert: Nie można jeszcze dzielić skóry na niedźwiedziu!

Zbigniew Czyż
Zbigniew Czyż
Lucyna Nenow / Polska Press
Ja jeszcze nie wybiegałbym myślami do Ligi Mistrzów, nawet, jeśli chodzi o przeciwnika w decydującej rundzie eliminacji. Pewnie sami piłkarze i trener Rakowa Częstochowa między sobą też o tym nie rozmawiają. Przed nimi bardzo ważny mecz na Cyprze i nie można dzielić skóry na niedźwiedziu. Trzeba skoncentrować się na rewanżu - mówi w rozmowie z nami Kazimierz Węgrzyn, były obrońca reprezentacji Polski, ekspert TVP Sport.

Raków Częstochowa pokonał w pierwszym meczu III rundy eliminacji Ligi Mistrzów na własnym stadionie Aris Limassol 2-1. W rewanżu będzie bronił jednobramkowej zaliczki, by zagrać w decydującej rundzie eliminacji do Champions League. To dużo i mało mówi nam Kazimierz Węgrzyn.

- W pierwszej połowie to Cypryjczycy byli lepszym zespołem pod względem piłkarskim. W drugiej części meczu Raków był lepszą drużyną, stworzył sobie więcej sytuacji do zdobycia bramki i to daje nadzieję oraz przekonanie, że przeciwnik jest do przejścia. Mistrz Polski zagrał dobry mecz, choć zabrakło trochę koncentracji w końcówce spotkania. Gdyby było dwa zero, taka zaliczka byłaby bardzo dobra, ale paradoksalnie mogłaby trochę uspokoić Raków, a jeszcze bardziej zmotywować przeciwnika do odrabiania strat. Mam nadzieję, że przewaga tylko jednej bramki wywoła w rewanżu u piłkarzy z Częstochowy dużą mobilizację i koncentrację - mówi nam Kazimierz Węgrzyn.

- Raków w dwóch pierwszych rundach eliminacji Ligi Mistrzów pokazał, że nie traci łatwo goli i trudno jest grając atakiem kombinacyjnym przejść jego defensywę. Podopieczni trenera Szwargi potrafią się bronić nawet bardzo nisko. Wierzę, że z tak dobrze ustawioną defensywą uda się awansować do czwartej rundy eliminacji. Aris dysponuje podobnym potencjałem co Karabach Agdam, można jak najbardziej powalczyć o awans - dodaje komentator TVP Sport.

Gdyby Raków zakwalifikował się do Ligi Mistrzów zarobi ogromne pieniądze.

Przejście do IV rundy kwalifikacji Champions League wiąże się z gwarantowaną przez UEFA premią w wysokości 5 milionów euro, czyli ponad 22 milionów złotych. Awans do fazy grupowej oznacza przelew na 15,64 mln euro, czyli blisko 70 milionów, a to byłoby podwojeniem rocznego budżetu mistrzów Polski.

W fazie grupowej Ligi Mistrzów pieniądze leżą na boiskach - każde zwycięstwo wyceniane jest na 2,8 mln euro, a remis na 930.000 euro. Kolejne szczeble też mają wielką wartość: awans do 1/8 finału - 9,6 mln euro, do 1/4 - 10,6 mln euro, do 1/2 finału - 12,5 mln euro, do finału - 15,5 mln euro, a końcowy triumf dodatkowe 4,5 mln euro.

- Ja jeszcze tak daleko nie wybiegałbym myślami, nawet, jeśli chodzi o przeciwnika w decydującej rundzie eliminacji. Pewnie sami piłkarze i trener między sobą też o tym nie rozmawiają. Przed nimi bardzo ważny mecz na Cyprze i nie można dzielić skóry na niedźwiedziu. Trzeba skoncentrować się na rewanżu. Aris dysponuje podobnym potencjałem co Karabach Agdam i to jest drużyna z którą jak najbardziej można powalczyć o awans. A potem, obyśmy myśleli już tylko o ostatniej rundzie eliminacji do Chamipons League - zakończył były obrońca m.in Hutnika Kraków, GKS-u Katowice, Wisły Kraków, Cracovii.

Rewanżowy mecz III rundy eliminacji Ligi Mistrzów na Cyprze zaplanowano na wtorek 15 sierpnia. Jeśli Raków awansuje do IV rundy, zapewni sobie udział w fazie grupowej Ligi Europy. Rywalem mistrza Polski będzie z kolei wygrany z pary FC Kopenhaga - Sparta Praga. Mistrzowie Polski już teraz zagwarantowali sobie udział w fazie grupowej Ligi Konferencji.

Na jesieni Raków w europejskich pucharach zagra jako gospodarz na nowym stadionie Zagłębia Sosnowiec mieszczącym 11 tyś. 600 widzów. Stadion w Częstochowie nie spełnia wymogów nawet Ligi Konferencji.

Które rozgrywki gościć będzie Sosnowiec?

Raków zagra w Lidze Mistrzów, jeśli pokona Aris Limassol i zwycięzcę pary FC Kopenhaga - Sparta Praga
Raków zagra w Lidze Europy, jeśli przegra z Arisem Limassol, ale pokona przegranego z pary Slovan Bratysława - Maccabi Hajfa
Raków zagra w Lidze Konferencji, jeśli przegra z Arisem Limassol i przegra z przegranym pary Slovan Brarysława - Maccabi Hajfa

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Raków już tylko krok od raju? Ekspert: Nie można jeszcze dzielić skóry na niedźwiedziu! - Portal i.pl

Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska