Raport. 693 polskich firm upadło w 2009 r. Najmniej na Opolszczyźnie

Oprac. Edyta Hanszke [email protected]
Spośród tych prawie 700 firm na Opolszczyźnie upadło 0,4%
Spośród tych prawie 700 firm na Opolszczyźnie upadło 0,4%
Niemal 700 polskich firm ogłosiło upadłość w 2009 roku – wynika z raportu „Procesy upadłościowe w Polsce” opublikowanego przez Konferencję Przedsiębiorstw Finansowych.

To o prawie 65% więcej niż rok wcześniej, ale blisko 3 razy mniej niż w roku 2002, który jest uznawany za najgorszy dla polskiej gospodarki w ostatnim czasie.

Nie ma jednak powodów do radości. Dopiero zaczęliśmy wychodzić z kryzysu i można zakładać, że w 2010 roku liczba upadłości pobije wynik roku ubiegłego.

- Obserwowanie procesów upadłościowych w Polsce ma istotne znacznie dla oceny przyszłej sytuacji na rynku konsumenckim. Sytuacja na rynku przedsiębiorstw jest bowiem źródłem perspektyw dla uzyskiwanej pozycji finansowej gospodarstw domowych, dynamiki konsumpcji w naszym kraju – uzasadniał rozpoczęcie cyklicznego projektu badawczego Andrzej Roter, Dyrektor Generalny KPF.

Autorem badania jest dr Paweł Antonowicz - adiunkt w Katedrze Ekonomiki Przedsiębiorstw na Wydziale Zarządzania Uniwersytetu Gdańskiego.

Raport powstał z inicjatywy Konferencji Przedsiębiorstw Finansowych oraz firmy KRUK S.A. i Rejestru Dłużników ERIF (jednego z trzech działających w Polsce biur informacji gospodarczej).

Źródłem danych, które zostały poddane szczegółowej analizie, są publikacje w Monitorze Sądowym i Gospodarczym. Uzupełnieniem były informacje gromadzone przez Główny Urząd Statystyczny.

Analizując bankructwa w naszym kraju warto zauważyć, że upadłości przedsiębiorstw stanowią niewielki odsetek, w porównaniu do skali procesów likwidacyjnych.

W 2009 r. odnotowano 693 upadłości. Zobacz - raport

W tym samym czasie z bazy REGON zostało wyrejestrowanych (zlikwidowanych) 357.530 jednostek gospodarczych.

Oznacza to, że na każde 1.000 firm likwidowanych w tym okresie przypadały zaledwie dwie upadłości.

Nie dziwi więc fakt, że obecnie zarówno firmy windykacyjne jak i biura informacji gospodarczej odnotowują znaczny wzrost liczby przyjmowanych spraw. Szczególnie wyraźnie widać to w biurach informacji gospodarczej.

Przykładowo Rejestr Dłużników ERIF odnotował niemal dwukrotny wzrost liczby przedsiębiorców dłużników, których dane zostały wpisane do BIG.

Urszula Okarma, Prezes Rejestru Dłużników ERIF Biura Informacji Gospodarczej S.A:

- Osoby odpowiedzialne za prowadzenie firmy muszą pamiętać, że aby zachować płynność finansową muszą zabezpieczać się przed niekorzystnymi zjawiskami, takimi jak problemy finansowe czy nieuczciwość swoich kontrahentów czy klientów. We własnym interesie przedsiębiorcy powinni więc korzystać z wszelkich dostępnych metod, które pozwolą na monitorowanie i weryfikację wypłacalności odbiorców, ich produktów czy usług. Dotyczy to zarówno nowych partnerów biznesowych, jak i firm, z którymi współpraca trwa od lat. Nikt nie zagwarantuje przecież, że ich kondycja finansowa nie ulegnie nagłemu pogorszeniu, a to w prostej linii przekłada się na utratę płynności finansowej i konieczność ogłoszenia upadłości

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska