Minister zdrowia informuje, że recepty na szczepionki, dla których zasadniczym terminem realizacji jest okres 30-dniowy, w związku ze stanem epidemii - na który nakłada się również jesienno-zimowy „sezon grypowy” - powinny móc być wyjątkowo realizowane również po upływie wskazanego wyżej terminu.
Szczepionkę można podać jeśli pacjent jest zdrowy i nie ma przeciwwskazań do zaszczepienia, co stwierdza lekarz podczas badania.
W obecnej sytuacji okres pomiędzy wystawieniem recepty na szczepionkę, a jej realizacją, znacząco się wydłuża. Po pierwsze dlatego, że szczepionek nie ma w aptekach. Po drugie pacjent może akurat mieć infekcję, która uniemożliwia zaszczepienie, a po trzecie szybkie załatwienie wizyty u lekarza też jest wyzwaniem.
Dlatego resort zdrowia uważa, że receptę można wykupić nawet po upływie 30-dniowego terminu, bo "znajduje to szczególne uzasadnienie w ochronie zdrowia publicznego".
Co to jest zapalenie gardła i migdałków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?