Lepiej ten mecz rozpoczęli goście, bo to właśnie oni otworzyli wynik po dynamicznej akcji i ładnym wykończeniu z lewej strony boiska. Brzeżanie szukali sposobności na doprowadzenie do remisu, a ich rywale szansy na podwyższenie prowadzenia. Ta sztuka udała się Silesii, ale dopiero po zmianie stron, w drugiej połowie spotkania.
Na szczęście dla zebranych w hali sympatyków brzeskiej drużyny, ich ulubieńcy również bardzo szybko odpowiedzieli trafieniem, a następnie dołożyli kolejne. Na przestrzeni kilku minut doszło więc do odrobienia strat, a pojedynek rozpoczął się na nowo.
Można powiedzieć, że sytuacja z wcześniejszej fazy meczu powtórzyła się, bo to przyjezdni drugi raz w tym starciu wyszli na prowadzenie. Ale – podobnie jak wcześniej – Futsal Team Brzeg zdołał odrobić straty. Tym razem po ładnym, mierzonym strzale zza pola karnego.
Spotkanie było więc wyrównane, choć obie drużyny mogą sobie pluć w brodę za niewykorzystane okazje. Niemniej dla brzeżan był to drugi mecz po awansie na zaplecze ekstraklasy, a na ich koncie już widnieją cztery punkty, co jest dobrym prognostykiem na przyszłość.
ASG Stanley Futsal Club Brzeg - FC Silesia Box Siemianowice 3:3 (0:1)
Bramki: Drzyzga (2 bramki), Piskorz - Makowski (2 bramki), Suchodolski
Futsal Team: Krzyśka, Yaremchuk – Kędra, Matejko, Suchodolski, Opatowski, Ożóg, Makowski, Rabanda, Kucharski, Antos, Dykus

Nowe inwestycje w Rypińskim Centrum Sportu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?