Remont wiaduktu na Wschodniej ruszy za miesiąc

Mariusz Jarzombek
Wiadukt na ul. Wschodniej.
Wiadukt na ul. Wschodniej.
Dziś otwarto oferty firm na przebudowę przeprawy.

Najtańsza okazała się propozycja opolskiej firmy Himmel und Papesch opiewająca na 3,8 mln zł.

4,6 mln zł zaoferowała firma Mota Engil, najdroższy - 4,9 mln zł okazał się Kolbet Kiełczów.

Na inwestycję miasto planuje przeznaczyć 4,3 mln zł, ale nie znaczy to, że oferta opolan zostanie wybrana na pewno.

- Teraz musimy przeanalizować wszystkie dokumenty, decyzję podejmiemy do dwóch tygodni - zapowiada Aleksander Cyganiuk, naczelnik miejskiego wydziału inwestycji.

Jeśli po drodze nie pojawią się żadne formalne przeszkody ani protesty, drogowcy być może wejdą na plac budowy w ciągu miesiąca.
Dofinansowana w połowie z tzw. schetynówek budowa ma zakończyć się do 20 października.

W ramach prac najpierw rozebrany musi być stary, sypiący się od lat, betonowy wiadukt. Na jego miejscu stanie lekka konstrukcja z blachy zwana "rurową". W międzyczasie wzmocnione zostaną nasypy.

- To na nich oprze się w całości wiadukt - zapowiada Piotr Rybczyński, zastępca dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg.

Do zakończenia robót samochody dojeżdżające do działających na ul. Wschodniej zakładów będą musiały poruszać się ul. Grudzicką.

Z powodu zniszczeń od dawna po wiadukcie nie jeżdżą autobusy i ciężarówki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska