Renowacja murów w Byczynie. Jedną ze ścian trzeba zbudować od nowa z cegły gotyckiej

Milena Zatylna
Milena Zatylna
Po zdjęciu korony muru na fragmencie odcinka B okazało się, że jest on w znacznie gorszym stanie, niż się pierwotnie wydawało. Między murem właściwym a zewnętrzną ścianą jest spora szczelina.
Po zdjęciu korony muru na fragmencie odcinka B okazało się, że jest on w znacznie gorszym stanie, niż się pierwotnie wydawało. Między murem właściwym a zewnętrzną ścianą jest spora szczelina. Urząd Miejski w Byczynie
W Byczynie trwa renowacja zabytkowego obwarowania miasta. Po odsłonięciu części murów okazało się, iż są one w gorszym stanie, niż to wyglądało. Można powiedzieć, że ratunek przyszedł w ostatniej chwili.

Obecnie prace są prowadzone na dwóch odcinkach – A i B - byczyńskich murów miejskich.

- Jest to już trzeci etap remontu na odcinku A. Obejmuje zewnętrzną część muru od baszty zachodniej do posterunku policji, za wyjątkiem fragmentu przy parkingu, która została naprawiona wcześniej – informuje burmistrz Byczyny Iwona Sobania. - Roboty prowadzone są od kilku lat etapami w zależności od pozyskanego dofinansowania ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. W tym roku ministerstwo wsparło nas kwotą prawie 400 tys. zł.

Na renowację odcinka B gmina uzyskała duże, niemal 10-milionowe dofinansowanie z Polskiego Ładu. Wartość prac po przetargu to prawie 7 mln zł, ale trudno będzie zmieścić się w tej kwocie.

- Prace także już trwają, a finał planowany jest jesienią przyszłego roku. Ich zakres jest szeroki, ale już wiemy, że się poszerzy – mówi Iwona Sobania. - Po odsłonięciu korony murów od góry okazało się, że jest tam bardzo duża szczelina, której wcześniej nie było widać. Inwestycje przy zabytkach mają to do siebie, że nigdy nie wiadomo, jakich niespodzianek można się spodziewać.

Szczelina znajduje się pomiędzy trzonem muru właściwego a częścią zewnętrzną z cegieł wtórnych, która została postawiona po drugiej wojnie światowej.

- W związku z tym odkryciem mieliśmy radę budowy i radę konserwatorską. Wykonawca zastanawia się w jaki sposób to naprawić. Powojenny fragment zostanie rozebrany i zgodnie z zaleceniem konserwatora zabytków zastąpiony murem z cegły „gotyckiej” – wyjaśnia burmistrz Byczyny.

Cegła ta robiona jest ręcznie i suszona naturalnie, na powietrzu, w okresie wiosennym i letnim. Nie jest tak prosto ją kupić. Wykonywana jest na zamówienie, a jej koszt też jest wyższy niż cegły zwykłej.

- To nam pokazało, jak bardzo mur był w tym miejscu zdewastowany i że ratunek przyszedł tak naprawdę w ostatniej chwili. Mogło dojść do tragedii, bo odcinek B znajduje się w sąsiedztwie deptaka, z którego korzysta sporo osób – mówi Iwona Sobania. - Odcinek C też jest w fatalnym stanie, ale znajduje się w parku, nie przy deptaku, więc nie ma bezpośredniego zagrożenia.

W ramach prac przy odcinku B planowana jest także renowacja wieży wschodniej, tzw. polskiej. Ma być ona poświęcona słynnej bitwie pod Byczyną i udostępniona turystom.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska