- Do niedawna nie zdawałem sobie sprawy z tego, czym jest ASF. Przyjechałem do was, widzę łzy - zwrócił się do zebranych lider Stowarzyszenia Polskich Producentów Ziemniaków i Warzyw. - Będziemy pilnować gospodarstw, w których są zdrowe świnie przeznaczone na ubój.
Tutaj również:**Potężny cios. ASF uderzył w fermę na ponad 1,8 tys. świń!**
Protestujący zablokowali przejazd samochodu, którym weterynarze mieli udać się do jednego z gospodarstw. Początkowo domagali się przyjazdu wojewody lubelskiego i Wojewódzkiego Lekarza Weterynarii.
Jak wskazał Kołodziejczak, zebrani liczą na obecność szefa resortu rolnictwa lub kogoś z jego najbliższego otoczenia.
Strefa AGRO także na Facebooku. Dołącz do nas
- Na tym terenie, jeszcze nie dawno, było 27 tysięcy świń. Dzisiaj, z przyczyn ASF, jest prawie pięć razy mniej. Co ci ludzie mają trzymać w chlewniach, które zbudowali za miliony złotych? - zapytał prowadzący protest.
W Dawidach pojawili się przedstawiciele Urzędu Wojewódzkiego.
Źródło: Facebook - Stowarzyszenie Polskich Producentów Ziemniaków i Warzyw
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?