Nieprzyznający się do winy Szymański nie pojawił się na wczorajszej sesji. Podobnie zrobiła zresztą szóstka innych radnych.
- Szkoda, że radny nie pojawił się na sesji, moglibyśmy wysłuchać wyjaśnień - powiedział Jan Oleksa, przewodniczący niemodlińskich rajców.
Mandat Szymańskiego wygasł z dniem 3 września ubiegłego roku, wtedy bowiem uprawomocnił się wyrok skazujący go na karę grzywny w zawieszeniu. Wybory uzupełniające do rady odbędą się najprawdopodobniej pod koniec stycznia przyszłego roku.
W 2007 roku Szymański został oskarżony o pobicie przez jednego z miejscowych przedsiębiorców. W kwietniu 2008 roku sąd skazał go za to na grzywnę w zawieszeniu na dwa lata. Wyrok uprawomocnił się we wrześniu ale Szymański nie zrzekł się mandatu. Przypomnijmy: prawo zakazuje bowiem zasiadania w radach gmin osobom skazanym za przestępstwo umyślne.
- Jestem niewinny, nikogo pobiłem - stwierdził wczoraj w rozmowie znto Szymański, który zgodził się na ujawnienie nazwiska i wizerunku. - Osoba która mnie pozwała była mi winna pieniądze. Kiedy przyszedłem po ich odbiór zostałem oskarżony o pobicie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?