Rowerzyści z Dobrodzienia pedałują nawet w deszczu

Józef Włodarz
Radjd rowerowy do Posmyka
Radjd rowerowy do Posmyka Józef Włodarz
- Jazda rowerem w deszczu też ma swój niepowtarzalny urok - pisze Józef Włodarz po kolejnym rajdzie klubu rowerowego Jednoślad.

Członkowie klubu zaliczyli kolejny rajd, tym razem do Posmyka .

Trasa wiodła z Dobrodzienia przez Bąki , Łagiewniki Małe , Kośmidry , Lubliniec do Posmyka.

W rajdzie wzięło udział 19 członków klubu jak i sympatyków turystyki rowerowej.

W drodze powrotnej od Lublińca lało ale nam to nie przeszkadzało. Jazda rowerem w deszczu też ma swój niepowtarzalny urok . Kto tego jeszcze nie doznał , niech żałuje i do naszego klubu się wpisuje.

Razem przejechaliśmy 60 kilometrów w miłej , sympatycznej i koleżeńskiej atmosferze.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska