Rozmowa z Emilką z Dwójki, która wygrała konkurs na fotomontaż

Red
Emilia Farasiewicz uważa, że w tworzeniu najważniejsza jest pasja i radość z samego procesu twórczego.
Emilia Farasiewicz uważa, że w tworzeniu najważniejsza jest pasja i radość z samego procesu twórczego.
Emilia Farasiewicz, uczennica PLO nr II w Opolu, zajęła drugie miejsce w organizowanym przez Ambasadę Hiszpanii ogólnopolskim konkursie na fotomontaż. Tegorocznym tematem była literatura hiszpańska.

Praca Emilki była połączeniem zdjęcia malowniczego krajobrazu w barwach zachodzącego słońca z rysunkiem Federico García Lorci. Swoim fotomontażem chciała podkreślić wpływ poety nie tylko na literaturę, ale również na całe życie. Stąd tytuł „La difusión de Lorca en el Mundo”, co można przetłumaczyć „Rozprzestrzenienie Lorci na świecie”.

Rozmowę z Emilką przeprowadził jej szkolny kolega, Kacper Zelkowier

Kluczowym wymogiem konkursowym była kreatywność?

EF: Pomysł jest ważny. Ważniejsza jest jednak pasja, gdy robimy coś co sprawia nam radość. I nie chodzi o zadowolenie z końcowego efektu, ale o przyjemność czerpaną z samego procesu twórczego. Dzięki tzw. bzikowi można osiągnąć sukces. Nie jest to proste, nie wolno jednak się zniechęcać tym, że wiele osób zaczęło interesować się daną dziedziną wcześniej od nas i teraz są w tym o wiele lepsi od nas. Trzeba po prostu ciągle próbować. Nie wyszło? Próbować dalej, uczyć się na błędach.

Masz wiele zainteresowań: uwielbiasz rysować, robisz dużo zdjęć i piszesz, choć na razie tylko do szuflady.

Interesuje mnie tylko to, co daje mi dużo swobody i pozwala na dodanie czegoś od siebie. Gdyby kilka osób zaczęło malować ten sam krajobraz, prace nie byłyby takie same. Myślę, że to jest właśnie wyjątkowe w sztuce. Można ją tworzyć na własny sposób i nikt nie będzie nam dyktował konkretnych warunków, bo nawet przy określonym temacie mamy swobodę własnej interpretacji.

Warto brać udział w konkursach?

Jak najbardziej! W wielu konkursach wystarczy dobry, oryginalny pomysł, więc nie można sobie wmawiać, iż nie posiada się talentu, czy odpowiednich umiejętności. Poza tym decyzja jurorów zazwyczaj zależy od ich własnego gustu, a gusta są różne i w naszej pracy może być coś, co akurat przyciągnie uwagę oceniającego. Zawsze jest szansa na wygraną i opłaca się próbować sił w przeróżnych zmaganiach, jeśli tylko sam proces tworzenia jest dla nas przyjemny i sprawia dużo radości.

Tak wyglądała Twoja droga do sukcesu w konkursie na fotomontaż?

Nawet nie myślałam o możliwości wygranej, gdyż pracę konkursową wykonałam w ramach zajęć. To konkurs ogólnopolski, więc tym bardziej nie oczekiwałam dobrego miejsca. Zauważenie i docenienie dodatkowo motywuje, uczy wierzyć we własne możliwości, a także zwyczajnie wspiera materialnie w dalszym realizowaniu pasji.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska