Ruch Zdzieszowice kolejny mecz Pucharu Polski zagra u siebie

Sławomir Jakubowski
Sławomir Jakubowski
Zawodnicy Ruchu Zdzieszowice, od lewej: Kamil Szyndzielorz, Leszek Juszczak, Mariusz Kapłon, Krzysztof Hałgas (nr 17 tyłem) i Daniel Rychlewicz.
Zawodnicy Ruchu Zdzieszowice, od lewej: Kamil Szyndzielorz, Leszek Juszczak, Mariusz Kapłon, Krzysztof Hałgas (nr 17 tyłem) i Daniel Rychlewicz. Sławomir Jakubowski
Po wyeliminowaniu ROW-u Rybnik, teraz do Zdzieszowic przyjedzie inny II-ligowiec - Tur Turek.

To dość zaskakująca, ale i dobra wiadomość dla kibiców "Zdzichów". Kiedy losowano pary I i II rundy wiadomo było, że w II rundzie lepszy z pary Tur Turek - MKS Kluczbork zagra z lepszym z pary Ruch - ROW. Zwycięzca meczu Tur - MKS był podany na pierwszej pozycji, więc logicznym wydawało się, że będzie gospodarzem spotkania II rundy.
Tymczasem dziś dokonano losowania gospodarzy w poszczególnych parach i to Ruchowi przypadła ta rola. Zdzieszowiccy kibice będą więc mieli okazję zobaczyć w najbliższą środę (25. lipca) swoich piłkarzy na żywo. Dla klubu też to jest jak się wydaje dobra informacja, bo odpadają koszty transportu.

Wcześniej, bo w najbliższą sobotę o godz. 11.00, Ruch zmierzy się u siebie w sparingu z drużyną Młodej Ekstraklasy Piasta Gliwice.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska