Ruszył proces Marii Krompiec

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
Maria Krompiec.
Maria Krompiec.
Wyrok skazujący może pozbawić stanowiska wójt Branic.

Prokuratura Rejonowa w Głubczycach skierowała do tamtejszego sądu wniosek o warunkowe umorzenie postępowania karnego przeciwko Marii Krompiec, która w listopadzie ubiegłego roku wygrała wybory na wójta Branic.

Wcześniej postawiła jej zarzut niezłożenia w terminie sprawozdania finansowego z kampanii wyborczej. Prawo w takim przypadku jest bezlitosne. Ustawa mówi, że temu, kto będąc pełnomocnikiem finansowym komitetu wyborczego (a była nim Maria Krompiec), nie złoży w terminie sprawozdania, grozi kara grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienie wolności do lat dwóch. Natomiast komisarz wyborczy w takiej sytuacji ma obowiązek powiadomienia o tym prokuratury.

Jeśli sąd umorzyłby postępowanie, oznaczałoby to, że Maria Krompiec jest winna, ale nie poniesie kary. Musiałaby jednak zrezygnować ze stanowiska wójta. Dlatego na sierpniowym posiedzeniu sądu pani wójt nie zgodziła się na umorzenie. W związku z tym przed Sądem Rejonowym w Głubczycach ruszył we wtorek jej proces.

- Spóźniłam się kilka dni ze sprawozdanie, ale przecież nie zrobiłam tego umyślnie - powiedziała nto Maria Krompiec. - Na stanowisko to wyniosło mnie ponad 60 procent mieszkańców gminy. Dlaczego więc miałabym teraz je stracić.

Podczas wtorkowej rozprawy Maria Krompiec zawnioskowała o przesłuchanie jednej z pracownic urzędu gminy w charakterze świadka. Kolejny raz pani wójt będzie musiała się stawić w sądzie 11 stycznia. Być może wówczas zapadnie wyrok.

Przed rozprawą członkowie Stowarzyszenia Forum Obywatelskie Ziemi Głubczyckiej zawnioskowali o dopuszczenie ich do udziału w procesie. Sąd nie zgodził się na to, twierdząc, że nie jest zagrożony interes oskarżonej. Gdyby Maria Krompiec została skazana, wówczas wówczas straciłaby stanowisko.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska