Ruszył proces mężczyzn oskarżonych o porwanie i gwałt bułgarskiej prostytutki

Marcin Koziestański
Proces będzie niejawny, na ławie oskarżonych zasiądzie czterech mężczyzn z okolic Ryk
Proces będzie niejawny, na ławie oskarżonych zasiądzie czterech mężczyzn z okolic Ryk MK
Chcąc odzyskać pieniądze od sutenera, miał uprowadzić prostytutkę. Marcin O., ps. Świnia, wraz z trzema kompanami są oskarżeni o zgwałcenie i porwanie bułgarskiej prostytutki.

Do zdarzenia miało dojść w czerwcu ubiegłego roku. Z akt sprawy wynika, że „Świnia”, mieszkaniec jednej z miejscowości w pobliżu Ryk, cierpiał na brak gotówki. Dlatego zabrał swojemu szwagrowi nowy telewizor i skontaktował się ze znajomym, który na co dzień zajmował się sutenerstwem. Sutener wziął od Marcina O. sprzęt, jednak nie zapłacił za niego.

Gdy polubownie nie udało się odzyskać długu, „Świnia” zabrał swoich trzech kolegów i pojechał pod Kock, gdzie przy trasie nr 19 stoją prostytutki. Feralnego dnia przy drodze stały dwie siostry z Bułgarii.

Młode kobiety przyjechały do Polski zaledwie kilkanaście dni wcześniej. Do pracy dojeżdżały z Lublina, gdzie zatrzymały się w mieszkaniu u swojej ciotki. To właśnie bułgarskie siostry wypatrzył „Świnia” i jego kompani. Jak wynika z akt sprawy, jedną z kobiet mężczyźni siłą wepchnęli do samochodu, a drugiej powiedzieli, że za jej siostrę chcą 5 tys. zł okupu, który ma zostać dostarczony na najbliższą stację paliw.

Z piskiem opon porywacze odjechali z miejsca zdarzenia i pojechali w ustronne miejsce. Mężczyźni oskarżeni są o to, że przy polnej drodze najpierw mieli pobić prostytutkę. Następnie Marcin O. i jeden z jego kompanów mieli zmusić dziewczynę do seksu oralnego. Później mieli zabrać jej 900 zł, które zarobiła tego dnia, i puścili ją wolno.

Siostry od razu po zdarzeniu poszły na policję zgłosić całą sprawę. Wkrótce mundurowi zatrzymali czterech sprawców. W czasie prokuratorskiego śledztwa Marcin O. przyznał się do gwałtu i porwania. Jego znajomi zaprzeczyli wszystkim oskarżeniom.

Proces w piątek został utajniony. Wnieśli o to zarówno obrońcy oskarżonych, jak i sam prokurator. - Sprawa może naruszać dobre obyczaje panujące w społeczeństwie - podkreślał sędzia Łukasz Obłoza, który przychylił się do wniosków stron.

„Świni” i jego kompanom grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Ruszył proces mężczyzn oskarżonych o porwanie i gwałt bułgarskiej prostytutki - Kurier Lubelski

Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska