Opole zastanawiało się nad przejęciem spółki od 2009 roku. W tym roku zawieszono rozmowy na ten temat tłumacząc oczekiwaniem na wejście w życie nowych przepisów, regulujących funkcjonowanie transportu zbiorowego.
Tymczasem jak wynika z pisma, które otrzymał od ministra skarbu poseł SLD Tomasz Garbowski, do 15 maja prezydent Opola miał ostatecznie określić się co do przejęcia spółki.
Nie zrobił tego i minister wszczął procedurę prywatyzacyjną opolskiego PKS.
Tym samym nie ma już szans, aby spółka stała się własnością miasta. Niebawem ruszy przetarg na sprzedaż firmy, której majątek szacowany jest na kilkanaście milionów złotych.
PKS zatrudnia około 240 osób.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?