Rzecznik praw dziecka spotkał się w Opolu z uczniami

fot. Sławomir Mielnik
- Chcę, żebyście wiedzieli, że zawsze możecie liczyć na moją pomoc - zapewniał wczoraj opolskich gimnazjalistów Marek Michalak.
- Chcę, żebyście wiedzieli, że zawsze możecie liczyć na moją pomoc - zapewniał wczoraj opolskich gimnazjalistów Marek Michalak. fot. Sławomir Mielnik
- Staram się działać wtedy, gdy dzieciom dzieje się krzywda - mówił Marek Michalak. - Chciałbym, by dzieci wiedziały, że jest ktoś taki jak rzecznik, i miały do mnie zaufanie.

Wczoraj w Publicznym Gimnazjum nr 5 w Opolu wysłuchał uczniowskich referatów o prawach dziecka i ucznia. Obejrzał też spektakl w wykonaniu szkolnego teatru. Odpowiadał na pytania. Uczniów interesowało zarówno to, czym się zajmuje, jak i zdanie rzecznika na temat telefonów komórkowych używanych w szkole.

Sprawę używania telefonów komórkowych przez uczniów, zdaniem rzecznika, powinien regulować szkolny statut, będący wspólnym dziełem rady rodziców, nauczycieli i uczniów.

- Myślę, że to zupełnie zrozumiałe, że lekcji zakłócać nie można - przekonywał Marek Michalak. - Ale czasem kontakt z rodzicami jest potrzebny, więc może duża przerwa jest odpowiednim czasem na telefonowanie.

Rzecznik nie ukrywał, że jest zwolennikiem stawiania wymagań i konsekwentnego, i mądrego wychowywania, ale jednocześnie zdecydowanym przeciwnikiem wszelkiej przemocy.

- Agresja rodzi agresję - powiedział nto. - Dlatego każda przemoc fizyczna, psychiczna czy instytucjonalna jest zła. A najtrudniejsza do zniesienia jest przemoc ze strony osób najbliższych. Kto się nauczy w dzieciństwie, że większy i silniejszy może więcej, będzie przenosił przemoc na słabszych, aż po starych rodziców.

Ofiary przemocy

Ofiary przemocy

Jak podaje Maciej Milewski, rzecznik komendanta wojewódzkiego policji, w 2009 roku na Opolszczyźnie było 880 dzieci do lat 13 dotkniętych przemocą oraz 431 w przedziale od 13 do 18 lat.
Wśród dorosłych poszkodowanych zostało 3171 kobiet i 111 mężczyzn. Wszystkie te osoby spotkały się z fizyczną lub psychiczną przemocą.
Sprawcami okazało się 3172 mężczyzn, 165 kobiet i 4 osoby nieletnie. W 2009 r. wszczęto w naszym regionie 220 postępowań o znęcanie się.

Zdaniem Marka Michalaka, lepiej dawać ciepło i przytulać, a przede wszystkim rozmawiać z dziećmi, nawet oglądając razem telewizję.
- Pomóżmy im zdecydować, który bohater filmu jest dobry, a który zły, i pamiętajmy: prawa człowieka zaczynają się od praw dziecka - podkreślił rzecznik.

Przypomniał, że dzieci i dorośli mogą szukać jego pomocy, dzwoniąc na bezpłatną infolinię pod nr 800 12 12 12. Rocznie korzysta z niej około 30 tysięcy osób.

Anna Zembaczyńska, rzecznik praw ucznia w PG nr 5 i nauczycielka angielskiego, przyznaje, że nie spotkała się w szkole z przemocą ze strony uczniów, choć gimnazjaliści buntują się czasem. - Gimnazjum to trudny okres w rozwoju człowieka - przyznała Anna Zembaczyńska. - To jest charakterystyczne, że uczniowie wiedzą bardzo dużo o swoich prawach. Dzięki internetowi są ich w pełni świadomi. Za mało mówimy o ich obowiązkach. Ja w szkole miałam wyłącznie obowiązki. Oni zdają się mieć tylko prawa. Może rodzice są dziś bardziej roszczeniowi i to się przenosi na dzieci.

Z okazji 20-lecia konwencji o prawach dziecka i 10 lat ustawy o rzeczniku praw dziecka Marek Michalak weźmie dziś udział w konferencji "Przemoc wobec dzieci" w Auli Błękitnej Collegium Maius UO. Początek o 10.00.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska