Sąd aresztował księgową, która ukradła pieniądze z Domu Współpracy Polsko-Niemieckiej

fot. Archiwum
Sąd postanowił aresztować księgową, by uniemożliwić jej mataczenie.
Sąd postanowił aresztować księgową, by uniemożliwić jej mataczenie. fot. Archiwum
- Chodzi o kwotę około 800 tys. zł. Przygotowujemy akt oskarżenia, ale szczegółów, ze względu na dobro postępowania, nie mogę na razie ujawnić - dodaje pani prokurator.

- Zatrzymaliśmy tę panią warunkowo nie tylko ze względu na przypuszczalną wysokość kary, ale także po to, by uniemożliwić jej mataczenie - mówi prokurator Beata Wojtasik z Prokuratury Rejonowej Gliwice Zachód. - Księgowa została aresztowana na trzy miesiące.

Gliwicka prokuratura zakończyła już przesłuchiwanie świadków. Trwa weryfikacja szkód poczynionych w DWPN przez byłą pracownicę. Prokurator referent razem z policją poszukują także skradzionych przez nią pieniędzy. Sprawdzane są konta aresztowanej oraz jej nieruchomości.

- Chodzi o kwotę około 800 tys. zł. Przygotowujemy akt oskarżenia, ale szczegółów, ze względu na dobro postępowania, nie mogę na razie ujawnić - dodaje pani prokurator.
A Dom Współpracy Polsko- Niemieckiej pracuje normalnie.

- Dzięki naszym partnerom mogliśmy, mimo deficytu w kasie, rozpocząć pracę nad projektami od razu na początku roku - mówi poseł Ryszard Galla, prezes zarządu DWPN. Dom m.in. kontynuuje projekt "Historia lokalna" i prowadzi konkurs "Społeczna odpowiedzialność biznesu".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska