Po meczu na szczycie do tytułu wicemistrza przybliżyła się Polonia, która pewnie pokonała Starowice 4-0, a hat tricka zdobył najlepszy strzelec ligi - Bawoł. Ekipie z Głubczyc pozostały jeszcze jednak mecze z trzema zespołami z czołówki, ale ma nad nimi co najmniej 7 punktów przewagi.
Ekipa z Graczy nie miała większej przewagi, ale grała mądrze, oskrzydlała swoje akcje i stwarzała zagrożenie. Już w 5. min wykorzystała błąd obrońców i Marszczak powinien zdobyć gola. Bramkarz sparował piłkę na słupek, ale z dobitką zdążył Rychlik. 20 min później z wolnego trafił Sierakowski, potem swoje okazje zmarnowali Maryszczak, Paczek, Z. Bąk, aż podwyższył Maryszczak. Miejscowi nie potrafili oddać celnego strzału. Blisko był Jędrzejczak, który trafił w poprzeczkę.
Szóstego meczu z rzędu nie przegrała Małapanew Ozimek, a co więcej pokonało słabiej spisujący się wiosną Chemik, choć tylko 1-0. Decydujący cios zadał Kamiński, który po rzucie rożnym i podaniu Sowińskiego wykończył dośrodkowanie Sucheckiego. Na 2-0 miejscowi powinni podwyższyć w 78. min ale piłki do bramki nie skierowali Kamiński (słupek) Wiśniewski i Kuźma.
Chemicy w tym meczu mieli swoje trzy szanse. Raz precyzji zabrakło jednak P. Paczulli, który następnie nie sięgnął piłki przed pustą bramką. Po stałych fragmentach dwa razy próbował też Semeniuk.
Kłopotów z wygraną nie miała Stal Brzeg w Lewinie Brzeskim i Krasiejów w Otmuchowie. pechowcem tego drugiego meczu był stoper miejscowych Wezner, który najpierw nie wybił piłki i na 1-0 strzelił Pinkawa, a następnie sam pokonał własnego bramkarza. W efekcie w 32. min zszedł z boiska. Goście mieli kolejne szanse, ale worek z golami rozwiązali w ostatnich 15 minutach.
W Paczkowie Sparta omal nie objęła prowadzenia, ale piłka po zagraniu Niziołka trafiła w 16. min w poprzeczkę. Potem kontrę zatrzymał bramkarz Olesna - Kościelny, który obronił też strzał Pacha. Olesno tak klarownych sytuacji nie miało, choć prowadziło grę i strzelało. Zmieniło się to w 48. min kiedy Bienias trafił z wolnego. Podwyższył następnie głową Kowalczyk, Bienias trafił w słupek, a Hober z bliska spudłował.
Po słabym meczu punktami podzieliły się Śląsk i Start,m a piłkę meczową w 74. min miał dla gości P. Pabiniak. Remisy padły też w Dobrzeniu Wielkim i Gogolinie, a w tym drugim rywal z Kup mógł mówić o dużym szczęściu, choć dobrze był zorganizowany w defensywie.
Wyniki 24. kolejki
Olimpia Lewin Brzeski - Stal Brzeg 0-3 (0-1)
0-1 Bonar - 42., 0-2 Gajda - 49., 0-3 Szpak - 89.
Czarni Otmuchów - KS Krasiejów 0-6 (0-2)
0-1 Pinkawa - 13., 0-2 Wezner - 31. (samobójcza), 0-3 Baron - 70., 0-4 Bejm - 85., 0-5 Słupik - 86., 0-6 Kostka - 87.
Po-Ra-Wie Większyce - Skalnik Gracze 1-3 (0-2)
0-1 Rychlik - 5., 0-2 Sierakowski - 25., 0-3 Maryszczak - 66., 1-3 Mętel - 88.
TOR Dobrzeń Wielki - Pogoń Prudnik 1-1 (0-1)
0-1 Cajzner - 20., 1-1 Karabin - 52.
MKS Gogolin - Kup 1-1 (1-1)
1-0 Kocoń - 25., 1-1 Bojar - 33. (karny)
Śląsk Łubniany - Start Namysłów 0-0
Polonia Głubczyce - Starowice 4-0 (3-0)
1-0 Bawoł - 14., 2-0 Bawoł - 21., 3-0 Bawoł - 40., 4-0 Lenartowicz - 65.
Małapanew Ozimek - Chemik Kędzierzyn-Koźle 1-0 (0-0)
1-0 Kamiński - 61.
Sparta Paczków - OKS Olesno 1-2 (0-0)
0-1 Bienias - 49., 0-2 Kowalczyk - 57., 1-2 Bobiński - 86.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?