Zanim one nastąpiły kibice oglądali wyrównane spotkanie, a pierwsi przed szansą na zdobycie bramki stanęli piłkarze z Kup. Najpierw wprost w bramkarza piłkę posłał Sobczak, a po rzucie rożnym wybitą futbolówkę uderzał Kampa, jednak spudłował.
Miejscowi odpowiedzieli niemal tradycyjnie uderzeniem z dystansu Kierdala, ale znacznie bliżej szczęścia był z rzutu wolnego po drugiej stronie boiska Dobrzański. Strzał obrońcy Kup świetnie odbił jednak Bil.
W 37. min doszło do pierwszej bardzo kontrowersyjnej sytuacji. W zamieszaniu w polu karnym gości walczyło dwóch piłkarzy, a sędzia liniowy zasygnalizował zagranie ręką Koczanowskiego. Z jedenastu metrów prowadzenie Po-Ra-Wiu dał Kierdal.
Druga połowa zaczęła się od idealnej okazji Bojara na wyrównanie. Tyle, że za chwilę miejscowi wygrywali już 2-0 za sprawą K. Stachury. Goście najpierw sygnalizowali faul Blaucika w środku pola, a następnie pozycję spaloną strzelca. Protesty nie znalazły uznania wśród arbitrów. Siedem minut później rozbitych podopiecznych Grzegorza Świerczka pogrążył uderzeniem z 30 metrów Atroszko.
Przyjezdni do końca walczyli o honorowe trafienie, a blisko szczęścia byli Janas i Bojar. Pierwszy trafił na dobrze broniącego Bila, a drugi minimalnie spudłował.
- Nie dziwię się frustracji gości, bo takich karnych raczej się nie gwiżdże - mówił trener Po-Ra-Wia Mariusz Janik. - Tyle że trzy minuty później był już ewidentny na Szafarczyku, a sędzia puścił grę. Jeżeli chodzi o drugą sytuację, to Blaucik sparował piłkę, a spalonego nie będę oceniać, bo nie widziałem. W pierwszej części mecz był wyrównany, natomiast w drugiej mieliśmy więcej z gry.
Po-Ra-Wie Większyce - Kup 3-0 (1-0)
1-0 Kierdal - 37. (karny), 2-0 K. Stachura - 60., 3-0 Atroszko - 67.
Po-Ra-Wie: Bil - Matyja (82. Mętel), Blaucik, Kozołup, Atroszko - S. Stachura, Szafarczyk (60. Makowski), Kierdal (81. Stefanides), Łebkowski, K. Stachura (65. Ściański) - Jędrzejczyk. Trenerzy Kamil Stachura i Mariusz Janik.
Kup: Koczwański - Dobrzyński, Warzyc, Wróbel (70. Badecki), Koczanowski - Kampa, Draguć, Marcinów, Sobczak, Pudełko (65. Janas) - Bojar (76. Kupczak). Trener Grzegorz Świerczek.
Sędziował Maciej Krzyżowski (Nysa). Żółta kartka: Marcinów. Widzów 80.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?