Już w pierwszej akcji meczu Bil nabił jednego z rywali, a piłka na szczęście dla bramkarza Po-Ra-Wia poszybowała na boczną siatkę. Za chwilę Bil interweniował na przedpolu, ale tak nieszczęśliwie, że wpadł na Kozołupa. Piłkę zgarnął Łoziński i umieścił spokojnie w siatce.
W 5. min po doskonałym prostopadłym podaniu z głębi pola sam na sam z wychodzącym golkiperem znalazł się Papuga i strzelił celnie obok niego.
- Kuriozalna sytuacja przy pierwszym golu, drugi po własnej stracie, tragicznie zaczęliśmy – oceniał Mariusz Janik, trener ekipy z Większyc. - Potem atakowaliśmy, był pressing, dośrodkowania i strzały, ale cały czas czegoś brakowało. Najlepsze szanse mieli Kamil Stachura i Makowski, ale dopiero w po godzinie ten pierwszy dobił strzał z 30 metrów.
Wydawało się, że miejscowi jeszcze powalczą, ale w 77. min stracili gola numer trzy. Co prawda sygnalizowali faul na Kierdalu, ale sędzia puścił grę. Goście „rozklepali” gospodarzy i wyprowadzili na pozycję Bębasa, który plasowanym strzałem z 13 metrów podwyższył na 3-1. Wynik ustalił po kontrze najlepszy na boisku Łoziński, a tym razem rywale sygnalizowali jego zagranie ręką. Poza tym
- Mecz świetnie nam się ułożył, choć trzeba oddać, że rywal robił wszystko, aby coś zmienić, kilka razy spisali się nam bramkarze - powiedział Waldemar Sierakowski, trener Starowic. - My zagraliśmy mądrze, po przerwie nieco się cofnęliśmy i kontrowaliśmy mecz.
Po-Ra-Wie Większyce - Starowice 1-4 (0-2)
0-1 Łoziński - 2., 0-2 Papuga - 5., 1-2 K. Stachura - 61., 1-3 Bębas - 77., 1-4 Łoziński - 86.
Po-Ra-Wie: Bil – Matyja (79. Blaucik), Rypa, Kozołup, Atroszko - Makowski, Łebkowski, Kierdal, Szafarczyk (70. Ściaśnski), K. Stachura - Jędrzejczyk. Trenerzy Kamil Stachura i Mariusz Janik.
Starowice: Wołkanowski (46. Kin) - Kruk, Kuźniecow, Cichocki, Olenkiewicz - Mokrzycki Bajor, Dembiński (46. Bębas), Półchłopek, Papuga (87. Semik) - Łoziński. Trener Waldemar Siarakowski.
Sędziował Dawid Matyszczak (Kluczbork).
Żółte kartki: K. Stachura, łebkowski, Matyja - Kuźniecow
Widzów 100.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?