Pierwsza połowa nie dostarczyła kibicom emocji, a momentami mecz się zwyczajnie dłużył. Piłkarze najczęściej operowali piłką w środku pola i nie potrafili się przedostać pod pole karne. Walka niby była, ale determinowała je nieporadność w ofensywie.
W ciągu 45. minut odnotowaliśmy ledwie po jednym strzale. W 19. minucie padł jednak gol. Po wrzutce z prawej strony Grabowieckiego, piłkę na klatkę przyjął Serwuszok, złożył się do strzału i uderzył nie do obrony dla Roskosza. Pogoń mogła odpowiedzieć kwadrans później, ale strzał Rudzkiego w dobrej sytuacji był niecelny.
Po przerwie piłkarze wykazywali więcej werwy, gra nabrała rozpędu, ale nadal mieli kłopoty z wykończeniem swoich akcji. Pierwsze fragmenty drugiej części należały do miejscowych, a w końcówce odważniej ruszyli prudniczanie. Szczególnie aktywny był Surma, który próbował szczęścia aż trzy razy. Raz został zablokowany, a dwukrotnie pewnie piłkę łapał Kozioł.
Śląsk Łubniany - Pogoń Prudnik 1-0 (1-0)
1-0 Serwuszok - 19.
Śląsk: Kozioł - Langosz, Drąg, M. Nowak, Gackowski - Grabowiecki (90. Kuś), Kostosz (58. Seńkowski), S. Nowak, Serwuszok - Stręk, Gnoiński. Trener Dariusz Broll.
Pogoń: Roskosz - Leśniowski (80. Rysz), Pietruszka, Gościej, Wójtowicz - Forma, Scholz (56. Rewucki), Wicher, Surma - Mazur, Rudzki. Trener Dariusz Przybylski.
Sędziował: Sebastian Grzebski (Nysa).
Żółte kartki: Kostosz, Langosz - Pitruszka, Wójtowicz
Widzów: 50
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?