Saltex 4 liga: Victoria Chróścice - Orzeł Źlinice 5-2

Marcin Sabat
Marcin Sabat
Damoian Filla zdobył gola na 4-1 dla Victorii Chróścice.
Damoian Filla zdobył gola na 4-1 dla Victorii Chróścice. Oliwer Kubus
Gospodarze wreszcie przełamali niemoc pod bramką rywala i zasłużenie wygrali. Może się jednak okazać, że skuteczność odzyskali za późno, choć do bezpiecznej lokaty tracą tylko trzy punkty.

O ile przy dobrym rozwoju sytuacji Victoria ma jeszcze szansę na utrzymanie o tyle stracił ją zespół ze Źlinic. Mecz zaczął się jednak dla niego idealnie. Już w 3. minucie odważnie w pole karne wbiegł Werner i został nieprzepisowo zatrzymany. Jedenastkę wykorzystał Czajkowski i było 0-1.

Ale miejscowi szybko przejęli inicjatywę, grali składnie i dobrze - zresztą tak jak w kilku innych wcześniejszych meczach, kiedy nie punktowali, bo marnowali swoje okazje. Tym razem się poprawili.

- W każdym meczu popełniamy jakieś błędy i tracimy głupio bramki - powiedział Bogdan Kowalczyk, trener Victorii. - Potrafiliśmy sobie wypracować okazje, ale je marnowaliśmy i dlatego jesteśmy tu gdzie jesteśmy. To był dla nas ostatni gwizdek i wreszcie chłopaki się odblokowały. Może jeszcze uda się uratować ten sezon.

Jeszcze przed przerwą gospodarze objęli prowadzenie za sprawą doświadczonego duetu Rogowski - Damian Polak. Pierwszy uciekał obrońcą i precyzyjnie wycofywał piłkę do kolegi, a ten nie dawał z siedmiu metrów szans Lokajowi. Kiedy tuż po wznowieniu gry w drugiej połowie po koronkowej akcji zespołu na 3-1 podwyższył Dora stało się jasne, że wreszcie i w Chróścicach będzie okazja do radości, choć pewnie umiarkowanej.

Victoria grała do końca, stwarzała sytuacje i podwyższyła prowadzenie. Po prostopadłym podaniu trafił Filla, a w zamieszaniu w polu bramkowym z najbliższej odległości Niemczyk. Bramkę meczu kibice zobaczyli w doliczonym czasie, a zdobył ją rezerwowy Orła. Zgadzaj uderzył z 30 metrów, a piłka lobem przeleciała nad bramkarzem i wylądował w okienku.

Victoria Chróścice - Orzeł Źlinice 5-2 (2-1)
0-1 Czajkowski - 3., 1-1 Damian Polok - 10., 2-1 Damian Polok - 31., 3-1 Dora - 49., 4-1 Filla - 54., 5-1 Niemczyk - 80., 5-2 Zgadzaj - 90.
Victoria: Walkowicz - Węgrzyn (46. Dora), Jacek, Szwed, Staszewski - Zięba, Filla (67. Dastin Polok) - Borosz, D. Kołodziej (67. Tuński), Damian Polok - Rogowski (70. Niemczyk). Trener Bogdan Kowalczyk.
Orzeł: Lokaj - Szpon (65. P. Plitzko), Suchan (46. Zgadzaj), Strzelczyk, Dworak - Grabowski (55. D. Plitzko), Młyńczak (80. Koczwański), Malinowski, Czajkowski - Werner, Błazy. Trener Maciej Lisicki.
Sędziował: Łukasz Kulesa (Opole);
Widzów: 80

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska