Sandacz Turawy 2009. Odległe miejsce Opolan

fot. Andrzej Jagiełła
Jedni łowili sandacze inni punkty zdowbywali ilościa złowionych okoni. Sędzia Wojciech Nizyński przed  kolejnym pomiarem zlowionego przez zawodników okonia.
Jedni łowili sandacze inni punkty zdowbywali ilościa złowionych okoni. Sędzia Wojciech Nizyński przed kolejnym pomiarem zlowionego przez zawodników okonia. fot. Andrzej Jagiełła
W sobotę i niedzielę dziewiećdziesięciu wędkarzy na 45 łodziach rywalizowało na Jeziorze Turawskim w ogólnopolskich zawodach spinningowych. Łowili na sztuczne przynęty drapieżniki - sandacze, szczupaki i okonie.

W sobotę zawodnicy wyciągnęli pięćdzesiąt trzy sandacze. Głównie na płyciznach w rejonie, gdzie do jeziora wpada rzeka Mała Panew. Największy, którego złowił Ryszard Łyżniak z KWS "Szóstka" Warszawa, mierzył 73,5 centymetra

W sumie w ciagu dwóch dni wędkarze wyłowili 103 sandacze i 270 okoni. Te drugie brał najlepiej w okolicy półwyspu, gdzie są ośrodki Biały Żagiel i Rybaczówka.

- Od trzech lat zawody te rozgywane są na tak zwanej żywej rybie, czyli każda złapana sztuka jest od razu zgłaszana przez zawodnika, mierzona przez sędziów i wypuszczana do wody - powiedział nto Andrzej Krawczyk, sędzia zawodów.

Drużynowo zwyciężyła reprezentacja KWS "Lorbas" Mokotów przed WKS "Konger" Krosno Odrzańskie i KW "Orka" Pruszków.

Opolanie zajęli 24. miejsce na 38 drużyn.

Indywidualnie najlepiej łowił Bogdan Antkowiak z WKS "Nurt" Książ Wielkopolski. Drugi był Łukasz Panas (KW "Colic" Wrocław), trzeci Rajmund Litwiński (Mistrall Fishing Team Sobieski Warszawa)

Najlepszy z Opolan był Piotr Domański (WKS "Syrenka" Turawa).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska