Sędziowie z Nysy mają dość upolityczniania wymiaru sprawiedliwości

Mirela Mazurkiewicz
Mirela Mazurkiewicz
W podjętej w piątek 24 stycznia uchwale piszą, że podważanie autorytetu sądów i niezawisłości sędziów nie może być wykorzystywane jako oręż w walce politycznej.

- Sprawnie działający wymiar sprawiedliwości to jedna z podstaw demokratycznego państwa prawnego i jeden z najistotniejszych gwarantów jego bezpieczeństwa wewnętrznego - piszą w piątkowej (24.01.2020) uchwale sędziowie Sądu Rejonowego w Nysie. - Wymiar sprawiedliwości, sądy oraz sędziowie nie powinni być przedmiotem doraźnej walki politycznej, a podważanie autorytetu sądów i niezawisłości sędziów nie może być wykorzystywane jako oręż w tej walce. Negatywne skutki takiej wyniszczającej walki pozostają bowiem na lata.

Sędziowie podkreślają, że w ich ocenie reforma wymiaru sprawiedliwości jest potrzebna i powinna doprowadzić do usprawnienia procedur oraz ułatwienia obywatelom dostępu do sądów.

- Natomiast (reforma - przyp. red.) nie może służyć jedynie wymianie kadr. Niegodni do pełnienia funkcji sędziowie winni być usuwani na drodze rzetelnego i sprawiedliwego procesu dyscyplinarnego - piszą sędziowie z Nysy. - Wszelkie zmiany muszą mieścić się jednak w ramach wyznaczanych przez zapisy Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej i obowiązującego nas prawa międzynarodowego, w tym unijnego. Nie mogą zaburzyć zasady trójpodziału władzy, nie mogą prowadzić do dowolnego usuwania sędziów, muszą zapewniać pełne prawo obywatela do sądu - sądu niezawisłego i bezstronnego.

Burza wokół wymiaru sprawiedliwości trwa od wielu miesięcy. Jednym z punktów zapalnych jest kwestia Krajowej Rada Sądownictwa.

W czwartek (23.01) trzy izby Sądu Najwyższego: karna, cywilna oraz pracy i ubezpieczeń społecznych podjęły uchwałę, z której wynika, że jeśli w składzie Sądu Najwyższego zasiada osoba powołana na sędziego SN na wniosek nowej Krajowej Rady Sądownictwa, skład jest nieprawidłowo obsadzony.

To kolejna odsłona konfliktu dotyczącego sądów. 11 stycznia 2020 roku w Warszawie odbył się Marsz Tysiąca Tóg, w którym wzięli udział prawnicy z kraju i zagranicy. Byli wśród nich również Opolanie.

Marsz miał być wyrazem sprzeciwu wobec przyjętej w grudniu przez Sejm nowelizacji ustaw sądowych. Sprawa budzi wiele kontrowersji, bo sędziom, za „utrudnianie funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości” grożą surowe kary, z usunięciem z zawodu włącznie.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska