Przystępując do drugiego meczu turnieju z Orłem Elbląg opolanki wiedziały, że w przypadku zwycięstwa znajdą się wśród czterech najlepszych drużyn 2 ligi, które od 6 do 8 maja walczyć będą w turnieju finałowym o awans do 1 ligi.
Wcześniej bowiem Azoty Tarnów pokonały Mazovię Warszawa 3:2 notując przy tym drugie zwycięstwo. W piątek pokonały bowiem zespół z Elbląga 3:0. Akademiczki natomiast w piątek wygrały 3:0 z Mazovią.
Podopieczne trenera Grzegorza Silczuka wykonały swoje zadanie, choć zwycięstwo nie przyszło im tak gładko jak w piątkowym starciu z ekipą ze stolicy. W pierwszym secie akademiczki na początku zyskały sześć punktów przewagi, ale ambitna pogoń zespołu Orła pozwoliła mu doprowadzić do remisu 17:17. Końcówka należała już jednak do AZS-u, który wygrał do 21.
Druga partia zaczęła się od prowadzenia elblążąnek 3:1, a wyrównana walka trwała do stanu 13:13. Pięć kolejnych akcji należało jednak do naszych zawodniczek, które w efekcie wygrały 25:19.
Trzeci set był nieudany w wykonaniu opolanek. Przegrywały już 6:14 i tych strat nie udało się nadrobić. Orzeł zwyciężył do 19.
Podrażnione akademiczki w czwartej odsłonie pewnie i gładko wygrały do 15 i w całym meczu 3:1.
W niedzielę w ostatnim dniu turnieju AZS zagra z gospodyniami z Azotów. Stawką będzie tylko prestiż. Oba zespoły spotkają się ponownie w turnieju finałowym.
AZS Opole - Orzeł Elbląg 3:1 (21, 19, -19, 15)
AZS: Matyjaszek, Gądek, Myjak, Michalkiewicz, Kocemba, Czarnawiec, Michalak (libero) - Duda, Wilk, Krupa. Trener Grzegorz Silczuk.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
