Trzy zwycięstwa w trzech meczach turnieju finałowego okazały się wystarczające. Po pokonaniu w środę w pierwszym spotkaniu dość łatwo Mazovii Warszawa 3:0, dwa kolejne spotkania były już trudniejsze. Zarówno jednak w czwartek, jak i w piątek udało się wygrać z dość silnymi zespołami Azotów Tarnów i PLKS-u Pszczyna.
Po starciu z ekipą z Pszczyny podopieczne trenera Patryka Fogla mogą już czuć się beniaminkiem 1 ligi. Sobotni ostatni mecz turnieju z AZS-em Warszawa (początek w hali przy ul. Pułaskiego o godz. 16.00) nie ma już większego znaczenia. Z opolskiego turnieju finałowego, w którym występuje pięć drużyn awans do 1 ligi wywalczą dwie.
- Jestem pewien, że dziewczyny w ostatnim meczu też będą chciały wygrać, żeby udowodnić, że były najlepszą drużyną 2 ligi w tym sezonie - mówił uradowany kierownik opolskiej drużyny Jan Piotrowski.
Przystępując do piątkowego starcia z ekipą z Pszczyny akademiczki wiedziały, że w przypadku zwycięstwa zapewnią sobie awans. Zaczęły bardzo dobrze i dwa pierwsze sety pewnie wygrały. W trzecim przytrafił im się słabszy moment. Od stanu 13:14 stanęły i gładko przegrały tę partię. Nie zdeprymowało ich to jednak, choć w czwartej i jak się później okazało ostatniej odsłonie długo trwała wyrównana walka. Końcówka należała już do zawodniczek ECO AZS.
W pierwszym sezonie istnienia drużyny zapewniła ona sobie w dobrym stylu awans. W pełni na niego zasłużyła. W przyszłym sezonie Opole będzie więc miało dwie drużyny w 1 lidze: ECO AZS Uni oraz AZS Politechnikę Opole.
AZS ECO Uni Opole - PLKS Pszczyna 3:1 (19, 22, -15, 21)
AZS ECO Uni: Cabajewska, Zackiewicz, Cygan, Pfeifer, Gasidło, Moczko, Kuziak (libero) - Witowska, Kazaniecka, Czapla, Magdalena Woźniczka, Pacholak (libero). Trener Patryk Fogel.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?