Za siatkarzami jest już najtrudniejszy okres pracy nad wytrzymałością i kondycją, a teraz dominują zajęcia z piłkami i taktyczne. Oba nasze zespoły przebudowały kadry, więc trenerzy potrzebowali czasu, aby zgrać drużynę i wypracować jak najlepszą formę na inaugurację. A ta będzie szczególna, gdyż sezon otwierają derby Opolszczyzny.
Siatkarze z Głuchołaz, dla których będzie to drugi sezon w II lidze, trenowali na obiektach klubowych oraz w terenie, a także podczas obozu dochodzeniowego. W zajęciach prowadzonych przez grającego trenera Arkadiusza Olejniczka uczestniczyła spora liczba zawodników, z których 14 będzie występować w rozgrywkach. Z dotychczasowej kadry ubył jedynie Jarosław Dunat.
Szkoleniowiec przyglądał się natomiast kilku kandydatom do gry, wśród których są trzej przyjmujący: Kamil Surmiński (Stal AZS Nysa), Damian Pilichowski (ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Młoda Liga) i Mariusz Wróbel z Gorzowa oraz rozgrywający Bartosz Kozica (TOR Dobrzeń Wielki) i dwaj atakujący: Kamil Lewiński (AZS Częstochowa) i Grzegorz Włodarczyk (TOR Dobrzeń Wielki).
W ramach przygotowań Juvenia rozegra jeszcze mecz kontrolny ze Stalą AZS Nysa, a w dniach 15-16 września będzie gospodarzem turnieju towarzyskiego, w którym mają zagrać cztery zespoły.
W Opolu zmiany były bardziej wymuszone, gdyż po zakończeniu studiów grę w akademickim zespole zakończyli dwaj ważni zawodnicy Michał Jutkiewicz i Michał Jankowski. Wszyscy pozostali siatkarze z kadry z poprzedniego sezonu są do dyspozycji trenera Zbigniewa Rektora, ale niekoniecznie wszyscy będą grali w II lidze.
- W zajęciach, które odbywają się w Opolu uczestniczy 17 zawodników - mówi trener Rektor. - W zespole jest mała stabilizacja, a najważniejsze, że udało nam się znaleźć zastępstwo na zwolnione pozycje atakującego i środkowego. Pierwszą ma zająć Piotr Hernik z UKS-u Dębina Nieporęt, a drugą Bartosz Jarzębowski z MKS-u MDK Warszawa. Z tego ostatniego klubu przyszli także dwaj przyjmujący: Dariusz Nowak i Radosław Szymański.
- Wszyscy to studenci i młodzi siatkarze, którzy dają nadzieję, ale muszą się też sporo nauczyć - uważa Rektor. - Nie stawiamy sobie wysokich celów, a jest nim zajęcie bezpiecznego miejsca i zapewnienie sobie utrzymania po rundzie zasadniczej. Wszystko co uda się osiągnąć więcej będzie cieszyło dodatkowo.
W ramach przygotowań akademicy rozegrali już sparing z II-ligowymi Czarnymi Rząśnia, który przegrali 2:3. Z tym zespołem zmierzą się raz jeszcze, a formę opolan sprawdzi także Volley Rybnik.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
