Skarb kibica Odry Opole

Odra Opole

Grupowe zdjęcie Odry Opole.

Odra Opole

Sztab szkoleniowy: Witold Mroziewski (trener), Ireneusz Haras (asystent trenera i kierownik drużyny), Mariusz Gnoiński (trener odnowy biologicznej), Jerzy Kochaj (masażysta )

Kadra
Bramkarze
1. Marcin Feć, 11.03.1979, 190/88, Piast Gliwice
12. Pavol Pronaj (SVK), 30.05.1982, 193/90, Czeskie Budziejowice
55. Kamil Telecki, 10.03.1987, 193/84, wychowanek

Obrońcy
3. Łukasz Ganowicz, 23.05.1981, 188/91, Lechia Dzierżoniów
15. Jakub Grodzki, 9.07.1987, 173/70, Marchem Proślice
13. Krzysztof Janicki, 7.02.1979, 192/82, ŁKS Łomża
17. Tomasz Nakielski, 3.02.1976, 181/77, Polar Wrocław
18. Adam Orłowicz, 6.05.1986, 182/75, Małapanew Ozimek
6. Arkadiusz Stępień, 3.12.1986, 170/70, WSP Wodzisław
2. Ilia Zitka (CZE), 6.11.1982, 190/85, Banik Albrechcice

Pomocnicy
20. Artur Błażejewski, 1.01.1981, 178/74, Radomiak Radom
4. Tomasz Copik, 5.04.1978, 190/88, KSZO Ostrowiec
10. Łukasz Kubik, 2.04.1978, 182/81, Ierapetras (Grecja)
14. Grzegorz Paciorek , 11.04.1987, 176/67, LZS Wojsław
21. Marcel Surowiak, 14.07.1982, 174/75, Hetman Byczyna
22. Jakub Syldorf, 7.06.1987, 178/67, wychowanek
7. Marek Tracz, 2.02.1975, 180/78, KKS Kalisz

Napastnicy
16. Wojciech Dzierżenga, 21.02.1981, 178/79, Przyszłość Rogów
8. Ugo Enyinnaya (NGA), 8.05.1981, 180/83, Lechia Zielona Góra
9. Tomasz Feliksiak, 25.10.1976, 184/83, Zawisza Bydgoszcz
19. Grzegorz Kochanowski, 11.04.1985, 187/84, Otmęt Krapkowice
5. Kamil Kowalczyk, 6.02.1987, 185/83, wychowanek
W rubrykach: numer na koszulce, imię i nazwisko, data urodzenia, wzrost/waga, poprzedni klub.

Przybyli: Feć, Janicki, Copik, Błażejewski, Feliksiak, Kubik.
Ubyli: Łukasz Dzierżęga (Pniówek Pawłowice), Zbigniew Smółka (Arka Nowa Sól), Dariusz Filipczak (Polonia Świdnica), Piotr Plewnia (Polonia Bytom), Michał Szeremet (Unia Janikowo), Maxwell Kalu (ŁKS Łomża), Jakub Kalinowski (Motobi Kąty Wrocł.), Piotr Sobotta (Skalnik Gracze).

Wydział Dyscypliny PZPN prowadzi postępowanie przeciwko trzem klubom II ligi (czwarty Zawisza Bydgoszcz wycofał się z rozgrywek): Górnikowi Polkowice, KSZO Ostrowiec i Podbeskidziu Bielsko-Biała. Grozi im nawet degradacja do niższej ligi. Postępowanie nadal trwa i kary nie są jeszcze ustalone. Tymczasem PZPN nie ustalił zasad spadku w przypadku degradacji tych klubów.
- To nienormalna sytuacja - komentuje trener Odry Witold Mroziewski. - Wysyłaliśmy pismo z pytaniem, jak wygląda sytuacja z Polonią Warszawa, która otrzymała karę sześciu punktów ujemnych. Odpowiedzi nie otrzymaliśmy. Niestety, panuje totalny bałagan.
Ostatnie lata pokazują, że punkty ujemne zostają potem drużynom zwracane. To jeszcze potęguje niejasną sytuację.

- Chcemy zdobyć jak najwięcej punktów, tak, by się utrzymać, najlepiej bez baraży - mówi prezes Odry Guido Vreuls.
Stanie się tak, jeśli zespół zajmie na koniec rozgrywek 10. miejsce. Może jednak tak być (w przypadku kar degradacji dla trzech klubów), że nawet niższa pozycja zagwarantuje II-ligowy byt.

Pierwszym rywalem opolskich piłkarzy jest także walczący o utrzymanie Kmita Zabierzów. Mecz odbędzie się w niedzielę na stadionie Wawelu w Krakowie.
Nasz zespół wystąpi w tym spotkaniu w pełnym zestawieniu. Jeszcze w piątek rano niepewny był występ Łukasza Kubika. Czekał on na certyfikat z greckiej federacji, który do PZPN-u dotarł on w ostatniej chwili.
Pod znakiem zapytania stał też występ Grzegorza Kochanowskiego, który narzekał na problemy z łydką. Ostatecznie będzie do dyspozycji trenera, choć raczej na ławce rezerwowych.

Wyjściowy skład Odry będzie prawdopodobnie taki sam, jak w ostatnim sparingu z rezerwami GKS-u Bełchatów: Feć - Orłowicz, Nakielski, Zitka, Janicki - Błażejewski, Copik, Kubik, Feliksiak, Surowiak - Enyinnaya.

- Spodziewamy się bardzo ciężkiego meczu - mówi trener Mroziewski. - Przyznam szczerze, że towarzyszy mi adrenalina związana z rozpoczęciem rundy, ale to normalne dla każdego trenera.
- Już nie możemy się doczekać pierwszego występu - przekonuje pomocnik Tomasz Copik. - Mecz z Kmitą powinien dać w znacznej mierze odpowiedź, na co nas stać. Sparingi nigdy do końca nie są miarodajne.

Czeka nas ciężka walka o utrzymanie
Rozmowa z trenerem Odry Witoldem Mroziewskim

Mroziewski przejął opolski zespół na początku grudnia, zastępując na stanowisku trenera Miroslava Copjaka. Cel, jaki przed nim został postawiony, to zapewnienie drużynie utrzymania na zapleczu ekstraklasy.

- Zaraz po przyjściu do Opola mówił pan o konieczności wzmocnienia zespołu. Doszło sześciu nowych zawodników, czy dzięki temu zespół jest mocniejszy?
- Jestem przekonany, że ta szóstka podniosła poziom sportowy drużyny. Trzeba jednak pamiętać, że bardzo wzmocniły się też inne zespoły zagrożone degradacją, takie jak Śląsk Wrocław czy Polonia Warszawa.
- Uda się panu uratować Odrę przed spadkiem?
- Po to zostałem sprowadzony do Opola. Wyniki w jesieni determinują nasz cel na wiosnę. Może być on tylko jeden, czyli utrzymanie się. Nie ma co ukrywać, że czeka nas bardzo ciężka runda i walka o ligowy byt może trwać nawet do ostatniej kolejki. Dlatego tak ważny będzie każdy punkt.

- Szczególnie istotne będą chyba punkty zdobyte z bezpośrednimi rywalami w walce o utrzymanie.
- Rozgrywki ligowe mają to do siebie, że tu każdy punkt jest tyle samo warty i każdy trzeba cenić. Niewątpliwie jednak punkty w starciach z bezpośrednimi przeciwnikami mają dodatkowe znaczenie. Z czterech pierwszych spotkań aż trzy gramy z zespołami znajdującymi się tak jak my w dole tabeli. Start będzie więc bardzo ważny. Najważniejsze jednak będzie to, jak ułoży się tabela na koniec sezonu.

- Martwi pana coś tuż przed rozpoczęciem rundy wiosennej?
- Dwie rzeczy. Po pierwsze nie udało się sprowadzić wartościowych lewonożnych zawodników na lewą obronę i lewą pomoc. Poza tym brak bazy treningowej w Opolu. Mogę z całą odpowiedzialnością powiedzieć, że tak mizernych warunków nie ma w żadnym regionie w kraju. Opole pod tym względem wygląda wprost tragicznie.

Dwóch nowych jest nam dobrze znanych

Terminarz rozgrywek

18.03. (niedziela) godz. 14.00 Kmita Zabierzów - Odra
25.03. (niedziela) godz. 14.40 Odra - Ruch Chorzów (TVP3)
01.04. (niedziela) godz. 15.00 Stal Stalowa Wola - Odra
07.04. (sobota) godz. 16.00 Odra - Unia Janikowo
15.04. (niedziela) godz. 16.00 Lechia Gdańsk - Odra
18.04. (środa) godz. 17.00 Odra - Podbeskidzie Bielsko-Biała
23.04. (pon.) godz. 18.30 Górnik Polkowice - Odra (TVP Sport)
28.04. (sobota) godz. 17.00 Odra - Polonia Warszawa
05.05. (sobota) godz. 17.00 Odra - Jagiellonia Białystok
09.05. (środa) godz. 17.00 Polonia Bytom - Odra
12.05. (sobota) godz. 17.00 Odra - Śląsk Wrocław
19.05. (sobota) godz. 17.00 Zagłębie Sosnowiec - Odra
23.05. (środa) godz. 17.00 Odra - KSZO Ostrowiec
27.05. (niedziela) godz. 19.00 Piast Gliwice - Odra
02.06. (sobota) godz. 17.00 Odra - Miedź Legnica
09.06. (sobota) godz. 17.00 ŁKS Łomża - Odra

Transfery. Do Odry wrócili Marcin Feć i Tomasz Copik.

Ten pierwszy będący wychowankiem klubu z ul. Oleskiej już drugi raz wraca do opolskiego klubu. Dwa lata temu był na pół roku wypożyczony z Piasta Gliwice. Kilka miesięcy temu rozwiązał kontrakt w Gliwicach i podpisał nowy w Opolu.
- Odra to dla mnie zawsze był klub szczególny - zaznacza bramkarz. - Wierzę, że pomogę zespołowi pozostać w drugiej lidze.

28-letni Feć o miejsce między słupkami opolskiej bramki będzie musiał ostro rywalizować z Pavolem Pronajem, który też ma apetyt na grę w podstawowym składzie.
Pewny miejsca w pierwszej jedenastce może być o rok starszy Copik. Kiedy cztery i pół roku temu odchodził do I-ligowej PogoniSzczecin był wyróżniającym się zawodnikiem Odry. Po Pogoni grał głównie w II lidze, w barwach Górnika Łęczna, SzczakowiankiJaworzno i KSZOOstrowiec.
O tym, że Copik wrócił do Odry, zadecydował też fakt, że jego żona pochodzi z Opola. W sparingach należał do najlepiej grających zawodników. Kibice wierzą więc, że będzie liderem również w meczach ligowych.

- Zdaję sobie sprawę, że na nowych zawodnikach spoczywa duża odpowiedzialność - mówi Copik, który będzie grał na pozycji defensywnego pomocnika. - Wiem również, że mnie kibice będą szczególnie obserwować. Znają mnie z występów przed laty i zapamiętali chyba z dobrej strony. Będę się starał, żeby wiosną dobrze oceniali moją grę. Ambicji i zaangażowania na pewno mi nie zabraknie. Liga jest bardzo wyrównana i każdy może wygrać z każdym. Jeśli każdy z nas będzie grał na równym poziomie, to powinniśmy się utrzymać.

Do drużyny dołączyli również: Tomasz Feliksiak (napastnik lub ofensywny pomocnik z Zawiszy Bydgoszcz), Artur Błażejewski (prawy pomocnik z Radomiaka Radom), Łukasz Kubik (środkowy pomocnik z greckiego II-ligowca Ierapetras) oraz obrońca Krzysztof Janicki (ŁKSŁomża). W sparingach dobrze prezentowali się zwłaszcza Feliksiak i Błażejewski.