Skopał samochód, bo brat nie chciał iść z nim na piwo

MD
MD
20-letni mieszkaniec Kluczborka kopnął w zaparkowane na ul. Kochanowskiego mitsubishi. Wyrządził straty na 1300 złotych.

Kluczborscy policjanci zostali wezwani o 2.00 w nocy przez jednego z mieszkańców, który skarżył się na głośne zachowanie grupy młodych ludzi na ul. Kochanowskiego .

Funkcjonariusze wylegitymowali trzech mężczyzn. Okazało się, że jeden z młodych mężczyzn kopnął w zaparkowane na ul. Kochanowskiego mitsubishi space start.

Auto miało wgnieciony tylny lewy błotnik.

Właściciel samochodu straty wycenił na 1300 zł.
Okazało sie, że sprawcą uszkodzenia samochodu jest 20-letni mężczyzna. Okazało się, że jest nietrzeźwy, badanie na zawartość alkoholu wykazało prawie 2 promile.

20-letni mieszkaniec Kluczborka usłyszał zarzut uszkodzenia samochodu. Przyznał się do winy.

Wyjaśnił, że jego brat nie chciał z nim iść na piwo i że ze zdenerwowania kopnął w przypadkowo napotkany na drodze samochód.

- Kodeks karny za tego typu przestępstwo przewiduje karę nawet do 5 lat pozbawienia wolności - informuje st. asp. Aneta Czekaj, rzecznik prasowy komendy policji w Kluczborku.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska