6 z 11
Poprzednie
Następne
Ślub za więzennymi kratami
W tym samym czasie kolejne okratowane bramy pokonuje Ewa Sosnowska, szefowa USC w Strzelcach Opolskich. – Od 22 lat udzielam tutaj ślubów, ale za każdym razem jest to dla mnie przeżycie – przyznaje urzędniczka.
Już dawno przestała się zastanawiać, dlaczego ludzie biorą ślub, kiedy na długie lata dzielić ich będą więzienne kraty. – Z potrzeby uczuć. I tyle… – stwierdza lakonicznie.
Sosnowska dociera do pokoju dyrektora więzienia, gdzie panna młoda czeka na nowożeńca. Otwierają się drzwi i wchodzi Łukasz w asyście więziennego wychowawcy. I jeszcze wujek Melanii w więziennym uniformie. Tak się składa, że krewny panny młodej też odsiaduje karę.