Specgrupa rzuca wyzwanie piratom na opolskich drogach

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
Opolski zespół do walki z piractwem drogowym jest już w fazie organizacji. Do pracy w nim zostało skierowanych kilku policjantów.
Opolski zespół do walki z piractwem drogowym jest już w fazie organizacji. Do pracy w nim zostało skierowanych kilku policjantów. Archiwum
Komendant wojewódzki policji w Opolu powołał właśnie specjalny zespół, którego zadaniem jest walka z piratami drogowymi.

Takie specgrupy mają funkcjonować w każdym województwie. W jej skład wchodzą policjanci z wydziału ruchu drogowego oraz kryminalni.

Ci pierwsi będą m.in. patrolować trasy nieoznakowanym radiowozem z wideorejestratorem, kryminalni natomiast wyszukiwać w internecie filmy, zamieszczane przez tych, którzy chwalą się swoimi "wyczynami" na drogach, jak znany już w całej Polsce "Frog", który łamiąc wszelkie przepisy mknął ulicami Warszawy.

Kryminalni mają też szukać w sieci filmów z nielegalnych wyścigów samochodowych organizowanych na drogach publicznych. Będą też analizować nagrania z kamer, które coraz częściej kierowcy montują w swoich autach.

- Takie nagrania przesyłają na naszą specjalną skrzynkę e-mail, którą udostępniliśmy w czerwcu tego roku, ale część umieszczają tylko w internecie - mówi podinspektor Maciej Milewski z wydziału ruchu drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.

Dotąd do opolskiej policji trafiło ponad 160 takich filmików, na ich podstawie ponad 70 piratów drogowych zostało już ukaranych mandatami i punktami karnymi. Kilka spraw skierowano do sądu.

Opolski zespół do walki z piractwem drogowym jest już w fazie organizacji. Do pracy w nim zostało skierowanych kilku policjantów. Mają już do swojej dyspozycji nieoznakowany radiowóz z wideorejestratorem.

- W ciągu kilkunastu dni powinien zacząć pracę - mówi Maciej Milewski.

Tylko do połowy lipca na Opolszczyźnie doszło do 370 wypadków, w których zginęło 55 osób, a 435 zostało rannych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze 20

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

B
Bloo

Wszystko ok, ale gdzie można poszaleć samochodem? Na torze pod Częstochową? Czemu w Opolu nie ma torów wyścigowych? Ale co tam, jak już by się rzeczywiście ktoś wreszcie wziął za budowę toru to godzina korzystania z niego by wyniosła jakieś 300zł... Oczywiście źli ci, którzy chcą się pościgać  ;)

g
gusia1000

Jestem za tym, by takie działania odnosiły skutek.

g
gośtek
W dniu 18.08.2014 o 09:49, Kierowca napisał:

a tych którzy tak "atakują radary" stawiam na równi z drogowymi idiotami.

 

a kogo obchodzi twoje zdanie w tym temacie?

G
Gość
W dniu 18.08.2014 o 19:30, toudi napisał:

Dlaczego redaktor nie napisze a policja nie informuje że przesłanie filmiku na podany adres email to dla policji tzw"kawa na ławę" bo nie muszą sami się fatygować aby pirata złapać,a dla osoby która wysłała film to tylko problemy gdyż za chwile dostaje się wezwanie na przesłuchanie i traci się czas i pieniądze na dojazd żeby policji ułatwić prace i oczywiście statystyki jak pięknie wyglądają....TYLKO ŻĘ O TYM ŻE TA OSOBA KTÓRA FILM WYSYŁA BĘDZIE WEZWANA NIKT NIE MÓWI OFICJALNIE,bo zapewne nikt by im filmu nie przyslał.

dlatego te kamerki uzywane od hiszpani  po rosje

( w belgi,luksemburgu i portugali sa zakazane a w austrii 

za posiadanie  wlaczonej kamerki w aucie grozi kara 10.000 euro

te 10.000 euro to dane z niemieckiego bild z 15 sierpnia)

sa uzywane w celu utrwalenia  trasy jazdy w i utrwalenia

okolicznosci w razie wypadku a nie by kogos innego nagrywac,

no chyba ze przez takiego pirata wydazy sie nieszczescie  przy ktorym bede obecny.

 

 

co do mego tekstu o tych 10tys euro kary za wlaczona kamerke  na terytorium austri to przypominam ze w austri zakazane jest tez uzywanie radia CB:

s
stefan

Toudi skąd wiesz ,ze trzeba jeździć jako świadek wysyłałeś?

t
toudi

Dlaczego redaktor nie napisze a policja nie informuje że przesłanie filmiku na podany adres email to dla policji tzw"kawa na ławę" bo nie muszą sami się fatygować aby pirata złapać,a dla osoby która wysłała film to tylko problemy gdyż za chwile dostaje się wezwanie na przesłuchanie i traci się czas i pieniądze na dojazd żeby policji ułatwić prace i oczywiście statystyki jak pięknie wyglądają....TYLKO ŻĘ O TYM ŻE TA OSOBA KTÓRA FILM WYSYŁA BĘDZIE WEZWANA NIKT NIE MÓWI OFICJALNIE,bo zapewne nikt by im filmu nie przyslał.

R
Robespiere
Bo to prawda ja sam miałem przez 6 lat szczęście ze nikt mnie nie zatrzymał ale to tylko świadczy o jeździe z wyobraźnia. Ta sama wyobraźnia ratuje przed wypadkiem jak i przed mandatem.
n
nie świety

Przeżyłem dziesiątki akcji typu "znicz" " długi weekend" itp. Od 30 paru lat robię rocznie ok 25 - 30 tyś kilometrów. Zapłaciłem dwa mandaty. Jeden od Straży Miejskiej gdy chciałem wysadzić żonę pod sklepem i wjechałem na chodnik i raz ze stacjonarnego radaru nad morzem. Tyle miałem kontaktu z tzw. Władzą. Co chcę przez to powiedzieć ? A no to, że przez ten okres czasu nigdy, nikt nie sprawdził mi dokumentów, trzeźwości ani pojazdu. 30 lat to sporo czasu. Ilu gorszym kierowcom się upiekło, ilu jeździło po pijaku, bez rejestracji i ubezpieczenia ? Jeśli Policja nastawia się na akcyjność, a nie na systematyczność to zapewne przez następne lata nikt mnie nie skontroluje.

j
jazda

Jeśli skupią się na zasilaniu budżetu to efekty w podnoszeniu bezpieczeństwa będą zerowe. Statystyki to tylko suche liczby nie odzwierciedlają prawdziwego faktycznego stanu zagrożenia. Co za pożytek dla innych użytkowników drogi z tego, że ktoś zapłaci mandat na Nysy łużyckiej czy Boh. Monte Casino w Opolu jaki to ma wpływ na poziom bezpieczeństwa na skrzyżowaniach lub przejściach dla pieszych. Dlaczego nie ma żadnego policjanta w czasie mgły, małego deszczu (ulewy im daruję) i nie zatrzymuje tych debili z halogenkami o jasności zapałki, a zgodnie z przepisami powinien jeden z drugim jechać na światłach mijania. Ktoś już napisał o kamerze przy skrzyżowaniach, ja dodam przejścia dla pieszych. Jest wiele bardziej niebezpiecznych miejsc w mieście niż te dwie ww. ulice. Panowie policjanci. Bezpieczeństwo kosztuje. Jeśli chcecie je poprawić musicie nie co stracić, a być tam gdzie Was do tej pory nie było.

126p

Może spec grupa namierzy kolesia, który od 10 lat jeździ bez prawka, dowodu rejestracyjnego i ubezpieczenia - wtedy uwierzę w ICH skuteczność i potrzebę istnienia. Dla ułatwienia poszukiwań dodam, że jeździ zwykle nawalony i bez świateł.

t
teksas rendżer

Hahahah! Będa siedzieć i szukać filmików w internetach. Wspaniała robota! Gdzie nabór na takie stanowiska?

 

Może dziennikarze nie wiedzą, ale prawda jest taka, że jak ktoś wysyła filmik to Policja chce aby od razu podał dane kontaktowe. Gdy nagrany nie przyjmie mandatu będą go ciągać po komisariatach i sądach by składał zeznania. Za kogo uważacie ludzi? Za deb***i? Nikt normalny nie będzie tracił czasu by jeździć po sądach i komisariatach by deb*** drogowy dostał 50 zł mandatu i jeszcze porysował człowiekowi auto (sprawdzi sobie dane świadka w aktach)!

 

P.S. Obrazek, który musiałem poukładać pod wiadomością świetnie podsumowuje całą akcję. Widnieją na nim "jaja w koszyku".

D
Dzejs

niech sie lepiej zajmą naprawieniem tych anszych biednych bezdroży bo jak narazie to nie ma po czym jeździć. Nie wiem jak można piracić po tak dziurawych kawałkach jezdni poszatkowanych wystającymi studzinkami i wyrwami, bez pobocza i chodników. Katastrofa

J
Janek

Jak Janek z Panią D. coś wymyślą, to tylko ręcę załamać. A czy ta specgrupa to nie nazywa się Wydział Ruchu Drogowego KWP w Opolu. ..... aha przecież oni nie mają bloczków mandatowych hihi.

o
ostatni normany

Specgrupa z suszarką ... ha ha ha :))))) No cóż, nazwa najważniejsza a papier wszystko przyjmie. Mam taki postulat (pewnie w ocenie policji będzie "nie do zrealizowania") aby ustawić samochód z wideorejestratorem w pobliżu jakiegoś ruchliwego skrzyżowania w Opolu i karać tych, co NAPRAWDĘ stwarzają zagrożenie, a nie pana Henia co to ośmielił się w terenie zabudowanym mknąć całe 60 km/h. No ale cóż ja "niemundurowy" wiem o ruchu drogowym :( Zapewne (tak jak wczoraj) znów policja się ustawi na ZNANYM MIEJSCU na Nysy Łużyckiej i będą suszyć jak zwykle.

k
kierowca

i brak wypadku spowodowanego przez pitstop ale to my jesteśmy źli.... 

Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska
Dodaj ogłoszenie