Na pokonanie całej trasy (pływanie, jazda rowerem, bieg) Sysoev potrzebował 1 godz. 51 min i 52 sek.
- Najtrudniejszy był bieg, ale spośród trzech dyscyplin jakie składają się na triathlon to właśnie bieganie jest moją najmocniejszą stroną. Dlatego pod koniec wytrzymałem ten morderczy bój i jako pierwszy przekroczyłem linię mety - mówił tuż po zakończeniu zawodów potwornie
zmęczony Rosjanin.
Jako trzeci linię mety przekroczył Niemiec Sebastian Rank, który do zwycięzcy stracił 15 sekund.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?