Stal kontra Ruch, MKS vs. Agroplon. Podwójne derby Opolszczyzny

Łukasz Baliński
Łukasz Baliński
Tym razem Stal i Ruch zmierzą się w Brzegu, a w Kluczborku MKS ugości Agroplon.
Tym razem Stal i Ruch zmierzą się w Brzegu, a w Kluczborku MKS ugości Agroplon. Mirosław Szozda
Takiej kolejki w 3 lidze nie mieliśmy dawno, tym bardziej od czasów kolejnej reorganizacji rozgrywek. W sobotę dojdzie bowiem do podwójnych derbów Opolszczyzny!

Najpierw o godz. 17 w Brzegu miejscowa Stal podejmie Ruch Zdzieszowice, a mniej więcej kwadrans po zakończeniu tego spotkania w Kluczborku MKS ugości Agroplon Głuszyna.

Stal - Ruch
W tym pierwszym przypadku czeka nas bój rywali, którzy już zdążyli stworzyć nową tradycję tego typu pojedynków w regionie na tym poziomie. Przez dwa ostatnie sezony spotykały się bowiem ze sobą cztery razy. Do tego w każdym wypadku były to bardzo zacięte starcia. Dość powiedzieć, iż w trzech z nich padł remis z czego dwa razy bezbramkowy. Z kolei raz wygrały Zdzichy, jednakże minimalnie.

Oba zespoły ten sezon rozpoczęły w nieco odmiennych nastrojach. Brzeżanie zwyciężyli w Dzierżoniowie z Lechią dzięki temu, że błysnął rezerwowy Piotr Stępień, z kolei podopieczni Łukasza Ganowicza odrobili dwie bramki straty w starciu z silną ekipą Ślęzą Wrocław, choć również mogli to spotkanie wygrać i mają prawo do niedosytu.

- Przeanalizowaliśmy sobie to spotkanie i wiemy, że stać nas na więcej, możemy grać lepiej, tak że optymistycznie podchodzimy do następnego wyzwania - przyznaje trener Ruchu. - To, że czekają nas derby, to wiadomo, iż będzie to dodatkowy smaczek, ale tak czy siak za zwycięstwo w nich nie daje się więcej niż trzy punkty - zaznacza ze śmiechem. - Na pewno jednak postaramy się wygrać - dodaje już stanowczo.

W podobnym tonie wypowiada się jego vis a vis na ławce Stali. - Przygotowujemy się do tego meczu jak do każdego kolejnego starcia, tym bardziej, że każde będzie trudne, bo cała nasza 3 liga jest ciężka i czy gramy z kimś czołówki czy z końcówki tabeli to punkty nie przyjdą łatwo - przyznaje Podstawek, nie kryjąc przy tym, iż szykuje jeszcze jedno czy dwa wzmocnienia drużyny. - To czy ktoś do nas dołączy okaże się na dniach, choć też zależy to od władz klubu.

Słowa obu szkoleniowców o trudach rywalizacji tym bardziej nabierają na znaczeniu, iż ich podopieczni na starcie sezonu mają bardzo podobny, a przy tym niełatwy terminarz. Wszak w pierwszych kolejkach mają na rozkładzie mecze z zespołami zapowiadającymi walkę o awans, tak jak wspomniana Ślęza czy Gwarek Tarnowskie Góry, a do tego także spotkania z rezerwami ekip z ekstraklasy, które bywają nieobliczalne.

- Tak jakoś wyszło, ale patrzymy na siebie, bo wiadomo, że wygrane nakręcą nas na całą rundę, tak że postaramy się ugrać jak najwięcej - przyznaje Ganowicz, choć ani on, ani Podstawek nie zamierza z tego powodu zmieniać cyklu przygotowań. - Idziemy normalnym torem. To co było w planie realizujemy, choć w planie nie było takich upałów - dodaje z przymrużeniem oka ten pierwszy.

MKS - Agroplon
Z kolei te dwa zespoły będą tworzyć zupełnie nową historią starć derbowych. Jeszcze w poprzednim sezonie dzieliły je dwie klasy rozgrywkowe. Na pewno jednak nie są wobec siebie anonimowe, bo choćby obie miejscowości dzieli tylko około 40 km, a do tego w obu drużynach grają zawodnicy, którzy mają je obie w CV, jak choćby Radosław Mikulski, Marcel Surowiak czy Miłosz Reisch, który dopiero co zamienił Agroplon na MKS.

- Mały wywiad z nim zrobiłem, także na pewno coś z tego skorzystamy - nie kryje szkoleniowiec biało-niebieskich Andrzej Orzeszek. - Przede wszystkim jednak ważne jest to co my będziemy grali, a wciąż się siebie uczymy i nie jesteśmy jeszcze zbyt zgrani, jednak idzie to wszystko ku dobremu.

- Podchodzimy do tego starcia na spokojnie, bo u nas nie ma ciśnienia, nie było i nie będzie - zastrzega z kolei trener ekipy z Głuszyny. - To mecz jak każdy inny, choć jakiś tam smaczek jest bo wiadomo, że derby to derby. W poprzednim sezonie mieliśmy podobny ciężar gatunkowy spotkania, a nawet większy bo ze Startem Namysłów, tak że od tej strony wytrzymamy ciśnienie.

6 x derby
W tej rundzie dojdzie jeszcze do czterech spotkań derbowych. 1 września w ramach 6. kolejki w Kluczborku MKS podejmie Ruch, natomiast dwie serie gier później w tym samym miejscu 13 września biało-niebiescy ugoszczą Stal. Na kolejne tego typu starcie poczekamy z kolei do 27 października, gdy to w Zdzieszowicach stawi się Agroplon (13. kolejka), a dwa tygodnie potem ekipa z Głuszyny uda się do Brzegu. Co ciekawe wszystkie swoje jesienne mecze derbowe MKS rozegra u siebie, z kolei Agroplon na wyjeździe. Wiosną rzecz jasna te role się odwrócą.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska