Stal Mielec - Odra Opole 1-1. Oto nasze pomeczowe wnioski

2. Cały środek zaimponował

Na defensywie opolan możemy polegać od dawna. Gorzej było z kreowaniem gry. Ostatnimi czasy bywało tak, że jeśli któryś z graczy środka pola zagrał dobrze, to jeden lub drugi kolega z tej samej pozycji wręcz przeciwnie. Gdy np. w starciu z Chojniczanką Chojnice bardzo dobrze prezentowali się Mateusz Czyżycki i Sebastian Bonecki (wreszcie), tak zupełnie zawiedli Rafał Niziołek i Miłosz Trojak. Teraz z kolei wszyscy spośród nich, którzy wybiegli na boisko, spisali się świetnie. Szczególnie ten pierwszy, który znowu pokazał, że jest już ligowcem pełną gębą.