Stanisław Kilarecki, nyski rzeźbiarz, tworzy postacie z bajek. Staną na odnowionym placu Paderewskiego

Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
Stanisław Kilarecki przy pracy.
Stanisław Kilarecki przy pracy. Krzysztof Strauchmann
Pod koniec maja na odnowionym Pl. Paderewskiego w Nysie stanie 14 bajkowych postaci, wyrzeźbionych z drewna dębu czerwonego. Park bajek będzie atrakcją dla dzieci i turystów.

Do 18 maja Stanisław Kilarecki, artysta rzeźbiarz Nysy, ma przygotować na zlecenie urzędu miasta 14 rzeźb postaci z bajek i legend polsko-czeskiego pogranicza. Staną się ozdobą i atrakcją dla dzieci na odnowionym placu Paderewskiego w centrum Nysy.

- Jeśli pogoda dopisze, zdążę. Mam w tej chwili rozpoczęte 8 rzeźb - tłumaczy artysta, który wygrał konkurs na to zlecenie, przedstawiając swoje szkice bajkowych postaci.

Na placu Paderewskiego stanie m.in. św. Jakub, górnik złota, Liczyrzepa, Pradziad. Najwięcej kontrowersji budzi postać nyskiego rzeźnika z legendy o tym, jak w 1428 roku nyscy rzeźnicy uratowali miasto przed Husytami. Władze miejskie początkowo sugerowały, żeby rzeźba pokazywała rzeźnika z animowanego filmu o tej legendzie, jaki niedawno powstał w Nysie.

- Postać z kreskówki jest zbyt brutalna w wyrazie - komentuje Stanisław Kilarecki. - U mnie nyski rzeźnik to mężczyzna barczysty, z toporem, ale opuszczonym i w stylistyce przyjaznej dla dzieci. Rzeźby są dedykowane dzieciom i muszą być dla nich czytelne. Dlatego są uproszczone w formie, utrzymane w ludowej stylistyce, bo dzieci posługują się prostą formą. Nie będą miały polichromii ani barokowych zdobień. Rzeźby nie będą malowane, zostaną jednak zaimpregnowane.

Drewno z wycinek, przekazane rzeźbiarzowi przez urząd, okazało się nieprzydatne. Bajkowe postacie powstają z dębu czerwonego, importowanego z Ameryki Pólnocnej.

Zobacz Opolskie Info [06.04.2018]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska