Start Namysłów rozbił w sparingu III-ligowca z Oleśnicy

Już rozegrane w weekend mecze kontrolne z IV-ligowcami: Stalą Brzeg (wygrana 3-0) i OKS-em Olesno (zwycięstwo 5-2) pokazały, że w Start wstąpiły nowe siły.

Jeszcze efektowniejsza jest wczorajsza wygrana z Pogonią Oleśnica (siódmy zespół po rundzie jesiennej w III lidze dolnośląsko-lubuskiej). Spotkanie odbyło się na sztucznej nawierzchni w Oleśnicy, a Start wygrał aż 4-0.

- Oby się nie okazało, że wystrzelamy się w sparingach i na ligę nam zabraknie skuteczności - mówi żartem trener Kowalczyk. - Poważnie mówiąc, to widzę, że tworzy się ciekawa drużyna. Chłopcy imponują zaangażowaniem na treningach i to potem procentuje w czasie meczów sparingowych. Do wyników sparingów nie ma co przywiązywać wielkiej wagi, ale nasza gra wyglądała bardzo dobrze i oby tak było też w lidze.

Nasi zawodnicy we wczorajszym meczu już po 20 minutach prowadzili 3-0, a ostatniego gola zdobyli w końcówce. Wynik mógł być nawet wyższy, ale w kilku sytuacjach piłkarzom Startu zabrakło precyzji.

Po rundzie jesiennej z zespołu odeszło dwóch zawodników: doświadczony Piotr Kluzek (Rolnik Wierzbica Górna) i obrońca Piotr Józefkiewicz (Stal Brzeg). Z zespołem trenuje od kilku tygodni natomiast trzech nowych piłkarzy. Dużym wzmocnieniem powinni być: napastnik Rafał Samborski i pomocnik Łukasz Bonar (obaj GKS Starościn), a i doświadczony stoper Grzegorz Duraj (Victoria Chróścice) przyda się w defensywie.

- Tych zawodników jeszcze nie można uznać za naszych - mówi trener Kowalczyk. - Bardzo chciałbym jednak, żeby trafili do drużyny. Musimy jeszcze ostatecznie dojść do porozumienia z ich dotychczasowymi klubami.
Czwartym testowanym zawodnikiem jest 25-letni boczny obrońca lub pomocnik Dawid Breuer (Silesius Kotórz Mały).

Następny sparing Start zagra w sobotę w Częstochowie. Jego rywalem będzie czołowy zespół IV ligi śląskiej - tamtejsza Skra. Kolejnymi rywalami będą też IV-ligowcy: WKS Wieluń (20.02) i Swornica Czarnowąsy (27.02).