Statscore Futsal Ekstraklasa. Zmiany trenerów w Dremanie Opole Komprachcice oraz Fit-Morning Gredarze Brzeg

Wiktor Gumiński
Wiktor Gumiński
Jarosław Patałuch zaczynał sezon jako trener w zespole z Brzegu, a w drugiej rundzie poprowadzi jego lokalnego rywala.
Jarosław Patałuch zaczynał sezon jako trener w zespole z Brzegu, a w drugiej rundzie poprowadzi jego lokalnego rywala. Wiktor Gumiński
W drugiej części sezonu obu reprezentantów Opolszczyzny w Statscore Futsal Ekstraklasie poprowadzą inni trenerzy niż w pierwszej rundzie. Stery w Dremanie Opole Komprachcice przejął Jarosław Patałuch. Nowym szkoleniowcem Fit-Morning Gredara Brzeg będize natomiast Adam Kryger.

W drugiej części sezonu obu reprezentantów Opolszczyzny w Statscore Futsal Ekstraklasie poprowadzą inni trenerzy niż w pierwszej rundzie. Stery w Dremanie Opole Komprachcice przejął Jarosław Patałuch. Nazwisko nowego szkoleniowca Fit-Morning Gredara Brzeg poznamy natomiast na początku stycznia.

- Z decyzją o rezygnacji nosiłem się już od dłuższego czasu - mówił nam po ostatnim występie Dremana w 2020 roku (0-0 z AZS-em UW Wilanów - red.) Dariusz Lubczyński, trener ekipy z Opola Komprachcic w pierwszej rundzie. - Spędziłem z zespołem sporo lat, ale doszedłem do wniosku, że teraz będzie mu potrzebny nowy bodziec. Jestem pewien, że świeże spojrzenie trenerskie pozytywnie wpłynie na drużynę. Szukaliśmy szkoleniowca, który będzie miał zarówno pasję, jak i odpowiedni warsztat, by sprostać prowadzeniu ekipy w Statscore Futsal Ekstraklasie. Spędziłem z futsalem bodajże 25 lat, więc teraz pora spojrzeć na pewne sprawy z boku.

Lubczyński ma pozostać przy klubie, ale za kwestie czysto trenerskie od tej pory odpowiada już w Dremanie Jarosław Patałuch. To bardzo dobrze znany w naszym regionie szkoleniowiec, ponieważ przez większość tego sezonu pracował w … Fit-Morning Gredarze Brzeg. Został z niego zwolniony po przegranym 2-3 … derbowym starciu ze swoim obecnym pracodawcą, który odbył się 28 listopada w ramach 14. kolejki.

Z takiego obrotu spraw błyskawicznie skorzystali włodarze Dremana.

- Pierwszą propozycję dostałem od nich już w czwartek po meczu derbowym - zaznacza Patałuch. - Później spotkaliśmy się w poniedziałek, pojechałem obejrzeć na żywo zespół i chwilę później zdecydowaliśmy się na podpisanie umowy.

- Rozważaliśmy różne opcje, polskie i zagraniczne - wyjaśnia Grzegorz Lachowicz, prezes Dremana dla oficjalnej strony klubu. - Kompetencje trenera Patałucha ocenialiśmy bardzo wysoko, jednak jego kandydatura, z wiadomych względów, długo nie była przez nas brana pod uwagę. Wszystko zmieniło się o 180 stopni po derbowym meczu w Brzegu. Dalsze wydarzenia potoczyły się już bardzo szybko.

Celem nowego szkoleniowca będzie utrzymanie drużyny z Opola Komprachcic w Statscore Futsal Ekstraklasie. Na półmetku zmagań w najwyższej klasie rozgrywkowej Dreman, z dorobkiem 14 punktów, otwiera strefę spadkową, plasując się na 14. miejscu. Do będącego tuż przed nim AZS-u UW Wilanów traci dwa „oczka”.

- Druga runda pokaże, na co naprawdę stać moją nową drużynę - podkreśla Patałuch. - Trzeba bowiem pamiętać, że tak naprawdę była ona budowana już w trakcie trwania sezonu. Mimo różnych problemów zdobyła 14 punktów, co zważywszy na wspomniane okoliczności uważam za całkiem niezły dorobek. Wydaje mi się również, że znam już ją całkiem dobrze. Mam więc nadzieję pomóc Dremanowi na tyle, by wydostał się on ze strefy spadkowej i wywalczył utrzymanie. To nasz jedyny cel na ten sezon, natomiast wiem, że działacze mają już dłuższe, ciekawe plany długofalowe. Do wykonywania kroków naprzód konieczne będzie jednak pozostanie w elicie.

Roszada również w Brzegu

W rundzie rewanżowej Statscore Futsal Ekstraklasy, która rusza w weekend 9-10 stycznia, nowego trenera będzie mieć również Fit-Morning Gredar Brzeg.

- Ogłosimy je po naszym meczu w 1/32 finału Pucharu Polski, który zagramy w sobotę 2 stycznia, jeszcze pod wodzą Artura Adasika - zapowiada Robert Gorazdowski, prezes Gredara. - Z nowym szkoleniowcem mamy już jednak podpisaną umowę. W spotkaniu pucharowym będzie się on bacznie przyglądać grze naszej drużyny z trybun.

Tymczasem okazało się, że brzeski klub podał jego nazwisko już czwartkowego popołudnia. Za wyniki drugiego z naszych beniaminków będzie teraz odpowiadać Adam Kryger. W futsalowym środowisku najbardziej znany jest on z poprowadzenia Rekordu Bielsko-Biała do mistrzostwa Polski w sezonie 2013/2014, a następnie wywalczenia awansu z tym samym klubem do fazy pucharowej Ligi Mistrzów.

W ekipie z Brzegu na półmetku sezonu mają więcej powodów do zmartwień niż w Dremanie. Fit-Morning Gredar w 16 dotychczasowych meczach wywalczył bowiem tylko 9 punktów, przez co zajmuje przedostatnie, 16. miejsce w tabeli. Celem brzeżan będzie więc również utrzymanie się w Statscore Futsal Ekstraklasie.

- Kilka razy przegraliśmy minimalnie, ale były też i takie mecze, których mogliśmy się wstydzić - podsumowuje Gorazdowski. Zdecydowanie nie powinniśmy byli przegrać choćby z Dremanem czy z PA Novą Gliwice. Nie poddajemy się jednak i w drugiej rundzie będziemy zaciekle walczyć o utrzymanie. Szkoda byłoby już po roku stracić prawo do występów w najwyższej lidze .

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska