Stop szalonym pomysłom! Protest ratowników medycznych z Nysy

Klaudia Bochenek
Klaudia Bochenek
Zabierając karetkę, zabieracie bezpieczeństwo! - nyscy ratownicy medyczni od rana pikietują pod oddziałem ratunkowym.

Sprzeciwiają się planom wojewody, które zakładają przeniesienie jednej z sześciu karetek stacjonujących w powiecie nyskim do Wołczyna.

- Po co niszczyć to co dobrze funkcjonuje - denerwują się ratownicy. - Mniej karetek oznacza dla nas wydłużenie czasu dojazdu do pacjenta. A to z kolei niesie spore ryzyko nieudzielenia mu na czas pomocy.

Do ratowników przyjechał dzisiaj przewodniczący Sejmiku Województwa Bogusław Wierdak, który zapewnił, że za Nysą stoi murem i nie pozwoli tak łatwo oddać karetki.

Rozmawiał również telefonicznie z wojewodą, który obiecał przyjechać do pikietujących w najbliższą środę.

- Na razie panowie wstrzymajcie się z taczkami. Może uda nam się wspólnie coś wynegocjować - zapowiedział Wierdak.

Nikt z protestujących nie poddaje w wątpliwość konieczności przekazania karetki dla Wołczyna, ale nie kosztem Nysy. Nyskim ratownikom chodzi o to, by znaleźć fundusze na zakupienie tej dodatkowej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska