Strajk Przewozów Regionalnych. 29 czerwca mają stanąć wszystkie pociągi

Sławomir Draguła
Strajk ma być bezterminowy. Pociągi staną 29 czerwca o godzinie 0.01.
Strajk ma być bezterminowy. Pociągi staną 29 czerwca o godzinie 0.01. Paweł Stauffer
Kolejarze domagają się gwarancji miejsc pracy i ratowania tonącej w długach spółki.

- Decyzja o strajku jest aktem desperacji, bo wszystkie możliwe sposoby uniknięcia tak radykalnych decyzji nie przyniosły rezultatu - mówi Leszek Miętek - prezydent Związku Zawodowego Maszynistów. - Rząd jest głuchy na nasze postulaty.

O co chodzi kolejarzom? Bronią przede wszystkim miejsc pracy oraz chcą zapobiec bankructwu spółki, w której pracują.

- Marszałkowie nie chcą nawet wpisywać się w program restrukturyzacji i współfinansowania Przewozów Regionalnych, bo przedstawiona im umowa jest niekorzystna, a samorządy nie mają pieniędzy na utrzymywanie przewozów - dodaje Miętek.

Spółka zadłużona jest na 900 mln zł. Plan ratunkowy zakłada, że Skarb Państwa zasili spółkę przewozową 750 mln zł z Agencji Rozwoju Przemysłu. 600 mln zł pójdzie na oddłużenie, 150 na wdrożenie planu restrukturyzacji.

W zamian zarządy województw będą musiały podpisać 5-letnie umowy, w których zobowiążą się do wspierania finansowo przewozów określoną kwotą.

Opolszczyzna płacić ma 36 mln zł. Problem jest jednak taki, że rząd zlikwidował fundusz kolejowy, z którego Opolszczyzna dostawała na przewozy 6 mln zł. Bez niego region nie podoła tak wysokim wpłatom na utrzymanie Przewozów Regionalnych.

Kuriozalne jest również to, że w ramach restrukturyzacji zniknąć ma jedna czwarta pociągów wożących pasażerów w regionie.

W obawie o przyszłość spółki związki zawodowe działające w Przewozach Regionalnych zdecydowały o strajku. Początek 29 czerwca o godz. 0.01. Od tego momentu żaden pociąg spółki nie wyruszy w trasę, a składy znajdujące się w drodze dojadą do stacji docelowych i tam pracownicy spółki podejmą strajk.

- Protest ogłoszony jest bezterminowo i będzie prowadzony do skutku - wyjaśnia Leszek Miętek.

Strajk spowoduje największe utrudnienia w województwach, w których Przewozy Regionalne są jedynym przewoźnikiem kolejowym, czyli na Opolszczyźnie.

Dziennie na tory wyjeżdża 156 pociągów. Spowodują też utrudnienia w województwie śląskim i dolnośląskim, które wprawdzie swoje spółki mają, ale nasze pociągi dojeżdżają np. do Gliwic, Raciborza i Wrocławia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska