Straż pożarna ma więcej obowiązków, więc potrzebuje nowych ludzi

Tomasz Kapica
Tomasz Kapica
Ćwiczenia w krakowskiej szkole aspirantów pożarnictwa. Młodych adeptów tego zawodu jest za mało.
Ćwiczenia w krakowskiej szkole aspirantów pożarnictwa. Młodych adeptów tego zawodu jest za mało. Anna Kaczmarz/Polska Press Grupa
W jednostce w Kędzierzynie-Koźlu jest obecnie kilkanaście wakatów. Powodów jest kilka: głównie przejścia na emerytury oraz nowe obowiązki związane z likwidacją zagrożeń radiologicznych.

Zawód strażaka cieszy się niezmiennie dużą popularnością, na jedno miejsce nierzadko aplikuje nawet kilkanaście osób. Ale w jednostce Kędzierzynie-Koźlu już teraz brakuje kilkunastu dyspozycyjnych strażaków. W niedługim czasie dwie osoby odeszły do pracy w innych powiatach, kilka następnych na zaopatrzenie emerytalne.

Komendant straży z tego miasta przyznaje, że niedługo liczba wakatów może się jeszcze zwiększyć. Jest to związane z nowymi obowiązkami nakładanymi na straż pożarną.

- Chodzi o zadania związane z usuwaniem zagrożeń radiologicznych - precyzuje st. kpt. mgr inż. Łukasz Olejnik, zastępca naczelnika wydziału operacyjnego komendy wojewódzkiej PSP w Opolu, który pełni funkcję oficera prasowego.

Z tego powodu Opolszczyźnie przydzielono dodatkowych piętnaście etatów. Dziesięć z nich przypada właśnie na Kędzierzyn-Koźlu, a pięć na Opole.

Dotychczas zagrożeniami związanymi z możliwością występowania promieniowania zajmowały się niewielkie zespoły przy wojewodach. Zajmuje się tym również Polska Agencja Atomistyki. Ale od teraz to właśnie strażacy mają być bezpośrednio odpowiedzialni za prowadzenie działań zmierzających zmierzających do eliminowania zagrożeń radiologicznych.

W sumie w całym kraju przewidziano aż 500 nowych etatów dla funkcjonariuszy PSP i 26 dla pracowników cywilnych związanych z nowymi obowiązkami. Strażacy będą też udzielać pomocy podczas zdarzeń nadzwyczajnych wywołanych obecnością czynników biologicznych, w tym podczas zdarzeń o charakterze terrorystycznym.
Nowe przepisy w tym zakresie obejmują również konieczność zakupu nowych samochodów ratownictwa chemiczno-ekologicznego oraz rozpoczęcie współpracy z laboratorium, które będzie analizować przesyłki mogące zawierać niebezpieczne materiały biologiczne.

Na Opolszczyźnie znajdują się dwie jednostki ratownictwa chemicznego, w Kędzierzynie-Koźlu i w Opolu.

W Polsce działają trzy szkoły kształcące techników pożarnictwa: szkoły aspirantów PSP w Krakowie i w Poznaniu oraz Centralna Szkoła PSP w Częstochowie. Ich absolwenci uzyskują tytuł technika pożarnictwa, a także pierwszy stopień w korpusie aspirantów. Każdego roku do egzaminów podchodzi w sumie ok. 2,5 tys. osób, a dostaje się do niej niespełna 300. Aby ubiegać się o przyjęcie, trzeba mieć polskie obywatelstwo, ukończone nie więcej niż 23 lata oraz średnie wykształcenie.

Zobacz też: Opolskie Info [2.02.2018]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska