Strzelce Opolskie. Coroplast ma trzy lata na budowę fabryki

Firma stała się formalnie właścicielem terenów przy ul. Strzelców Bytomskich, tuż obok ciepłowni. Na działce o powierzchni 7,48 ha wybuduje fabrykę wiązek przewodów elektrycznych (montowanych w samochodach) i systemów ABS.

Zobacz: Strzelce Opolskie. Coroplast postawi tutaj fabrykę

- Zaplanowaliśmy wybudowanie hali produkcyjnej o powierzchni 5,9 ha, w której zatrudnienie znajdzie 150 osób - poinformował Jan Śliwiński, szef Coroplastu w Dylakach koło Ozimka, gdzie firma ma swoją główną siedzibę.

Prezes dodaje, że po 18 latach funkcjonowania zakładu w Dylakach skończyły się możliwości jego rozbudowy. Dlatego firma zdecydowała się na lokalizację w Strzelcach Opolskich. Śliwiński nie chce jednak ujawniać szczegółów inwestycji. - O dalszych planach inwestycyjnych nie chciałbym mówić, ponieważ podejmowanie jakichkolwiek deklaracji w obecnej sytuacji gospodarczej byłoby nieodpowiedzialne - dodaje.

Jak ustaliła nieoficjalnie nto, o wyborze gruntów w Strzelcach Opolskich zaważyły także... margaretki rosnące w polu. Prezes miał stwierdzić, że obecność tych kwiatków zwiastuje pomyślność.

Zobacz: Coroplast zwolnił 180 kobiet w Namysłowie

Firma ma 36 miesięcy na wybudowanie zakładu. Takie ultimatum postawiła gmina, sprzedając tereny inwestorowi. Zostało ono zapisane w akcie notarialnym, bo samorząd obawiał się, że działka trafi w ręce spekulantów i nic na niej nie powstanie.

- Jeżeli inwestor nie wywiąże się ze złożonej oferty, gmina wystąpi o zapłatę kary umownej w wysokości 1 miliona złotych - mówi Maria Turewicz-Omielańczuk z Gminnego Zarządu Mienia Komunalnego w Strzelcach Opolskich.

Coroplast zapłacił za działkę blisko 3 mln zł. Pieniądze zasilą budżet samorządu.

Coroplast zatrudnia w Polsce około 3 tys. osób. Swoje oddziały ma także w Krapkowicach i Prudniku. Poza Polską prowadzi działalność w Niemczech (gdzie firma została założona), Tunezji, Chinach i Meksyku.