Strzelecka szkoła tańca zorganizowała kontrowersyjną kampanię reklamową

Radosław Dimitrow
Radosław Dimitrow
Wielu kierowców poczuło się nieswojo na widok fałszywego "mandatu".
Wielu kierowców poczuło się nieswojo na widok fałszywego "mandatu". Radosław Dimitrow
Setki ulotek, do złudzenia przypominających mandaty za złe parkowanie, pojawiły się w Strzelcach Opolskich w ubiegły piątek. Roznosiły je dwie młode osoby w centrum miasta. Kierowcy, którzy znaleźli reklamy za wycieraczkami, byli zniesmaczeni.

- Myślałam w pierwszym momencie, że dostałam mandat - przyznaje Celina Grzywocz z Warmątowic, która w piątek postawiła swój samochód na parkingu przy pl. Żeromskiego. - Zaczęłam się zastanawiać, dlaczego zostałam ukarana, skoro zaparkowałam auto prawidłowo. Dopiero po chwili zauważyłam, że to reklama. Poczułam się bardzo nieswojo. To nie było przyjemne.

Pan Henryk, kierowca czerwonego opla, dodaje, że na widok „mandatu” serce podskoczyło mu do gardła. On także parkował prawidłowo.

- Ktoś, kto roznosi te ulotki, niepotrzebnie stresuje ludzi - uważa pan Henryk. - Jak już doczytałem, że to tylko reklama szkoły tańca, to ogarnęła mnie złość, że firma potrafi się reklamować w tak parszywy sposób.

Na fałszywy „mandat” dała się nabrać większość kierowców, z którymi rozmawiał dziennikarz nto. To dlatego, że ulotka była wykonana dosyć precyzyjnie, na wzór mandatów, jakie wystawiane są w Opolu za brak biletu parkingowego. Uwagę ludzi przykuł przede wszystkim duży znak zakazu postoju, umieszczony na ulotce.

W treści pisanej drobnym drukiem autorzy reklamówki napisali m.in., że chcieli w ten sposób… poprawić ludziom humor. W treści jest także zachęta do odwrócenia ulotki i zapoznania się z informacjami na temat szkoły tańca.

Udało nam się dotrzeć do osób, które zajmowały się roznoszeniem ulotek. Zapytaliśmy młodych ludzi wprost - dlaczego stresują kierowców.

- Te ulotki kogoś stresują? Wie pan co. Jakoś, jak rozdawaliśmy podobne reklamówki w Opolu to ludzie się śmiali. Widocznie w Strzelcach kierowcom brakuje... luzu - stwierdził młody mężczyzna.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska