Supermarkety wybudują znane zachodnioeuropejskie sieci. - Plus powstanie na rogu ulicy Krakowskiej i Stawowej, a Lidl u zbiegu Ujazdowskiej i Krakowskiej - wyjaśnia Krzysztof Kafka, architekt miejski.
Podobny pod względem działalności obiekt, choć oferujący dodatkowo usługi rekreacyjne, ma zostać wybudowany na bazie byłego kina "Pionier". Choć na razie jest to tylko w sferze planów.
- W chwili obecnej całe miasto ma ważne plany zagospodarowania terenu - mówi Krzysztof Kafka. - Dlatego takie sklepy mogą być budowane.
Jednak w myśl uchwały o wielkopowierzchniowych obiektach handlowych w mieście nie mogą powstawać sklepy o powierzchni handlowej powyżej 2000 metrów kwadratowych. Swobodnie mogą budować się mniejsze.
Każda nowa inwestycja firm z zewnątrz to mniejsze utargi małych lokalnych sklepikarzy. Drobni sprzedawcy przyznają, że w starciu z ogromnymi dyskontami nie mają szans. Sytuacja ta szczególnie nie podoba się pani Marii Koreckiej, która prowadzi sklep przy ulicy Krakowskiej. W jej sąsiedztwie znajdują się już dwa markety.
- Kto to widział, żeby takie duże sklepy stawiać w tak małym mieście. Jak tak dalej pójdzie, to będziemy musieli wszystko zamknąć - żali się właścicielka.
Klientów w trakcie zakupów najbardziej interesuje cena. Powszechne przekonanie, że w supermarketach jest najtaniej, sprawia, że liczba ich zwolenników stale rośnie. Do małych sklepów osiedlowych nadal chodzą zazwyczaj starsze osoby oraz ludzie, którzy zapomnieli do koszyka w markecie dodać jakiegoś produktu.
Strefa Biznesu: Co z ofertami pracy sezonowej? Jakie stawki?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?