Strzelectwo: Remigiusz Włodarczyk zdobył złoty i srebrny medal na mistrzostwach Europy

fot. Archiwum domowe
Remigiusz Włodarczyk "oko" wyrobił jako myśliwy.
Remigiusz Włodarczyk "oko" wyrobił jako myśliwy. fot. Archiwum domowe
Remigiusz Włodarczyk z Kluczborka zdobył mistrzostwo Europy w konkurencjach śrutowych i tytuł wicemistrza w Combined Game Shooting (kombinacji śrutowo - kulowej).

To największy sukces Polaka w tej dyscyplinie. Od 20 lat, od kiedy organizowane są mistrzostwa Europy, żaden reprezentant naszego kraju nie stał nawet na podium.

Włodarczyk jest też najmłodszym z dotychczasowych mistrzów. Ma 32 lata. Do tej pory po ten tytuł sięgali zawodnicy po "czterdziestce".

Mistrzostwa Europy w "Combined Game Shooting" (kombinacja śrutowo - kulowa) odbywały się w Viterbo, niedaleko Rzymu, a Włodarczyk był jednym z dwóch reprezentantów Polski w tych zawodach. Drugim był Waldemar Cieplik z Fałkowic (gm. Pokój).

- Konkurencja była spora, wystartowało około 80 zawodników z 11 krajów europejskich - mówi nasz mistrz.

Złoto wywalczył w konkurencji śrutowej, w której strzela się do stu rzutków, w czterech seriach, po 25 rzutków każda.
- Są w tym dwa trapy uniwersalne, polegające na tym, że rzutki wylatują z pięciu maszyn ustawionych jedenaście metrów od zawodników i są to rzutki odchodzące od zawodników w przeciwnych kierunkach - opisuje szczegóły tej konkurencji nasz reprezentant. - Następnie strzela się tak zwane dwa compaki, gdzie maszyny są ustawione nieregularnie i rzutki wylatują z różnych kierunków, są wznoszące i opadające.

Sylwetka

Sylwetka

Remigiusz Włodarczyk ma 32 lata, a strzelectwo trenuje od 2000 roku, trzy, a nawet cztery razy w tygodniu. W tym przynajmniej raz w tygodniu bierze udział w zawodach. Jest też od 15 lat myśliwym, zresztą jak większość zawodników startujących w jego dyscyplinie. Nasz zawodnik podkreśla, że zwycięstwo zawdzięcza żonie i mamie, a zwłaszcza ich wsparciu i cierpliwości, jaką wykazują dla pasji, która zabiera mu bardzo dużo czasu.

To konkurencja wymagająca niezwykłej celności i doświadczenia.
W niej na 400 możliwych punktów Włodarczyk zdobył 360, pokonując silnych rywali ze Słowenii i Austrii.

W całej kombinacji śrutowo-kulowej nasz zawodnik zdobył srebro. Tu do punktacji doliczano punkty zdobyte za 40 strzałów kulowych na 100 m w czterech różnych pozycjach: leżącej, ze stałej podpórki, z tzw. "pastorału", czyli jednonożnej tyczki, oraz z wolnej ręki.

W ogólnej punktacji Włodarczyk zdobył 738 punktów na 800 możliwych, ustępując tylko o dwa punkty Austriakowi (740 punktów) i wyprzedzając drugiego Austriaka, który zdobył 736 punktów.

- To mój życiowy wynik - przyznaje strzelec z Kluczborka. - Nie wiem czy uda mi się go jeszcze kiedykolwiek powtórzyć.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska