Studenci z całego kraju chcą praktykować w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym. Wpłynęło już prawie 800 zgłoszeń

Łukasz Biernacki
Łukasz Biernacki
Proces kształcenia praktycznego w opolskiej placówce zintensyfikowany został 6 lat temu, kiedy szpital został przejęty przez Uniwersytet Opolski, w związku z uruchomieniem w Opolu kierunku lekarskiego.
Proces kształcenia praktycznego w opolskiej placówce zintensyfikowany został 6 lat temu, kiedy szpital został przejęty przez Uniwersytet Opolski, w związku z uruchomieniem w Opolu kierunku lekarskiego. Uniwersytecki Szpital Kliniczny w Opolu
Każdy student kierunku medycznego, zanim zdobędzie wymarzony zawód, musi odbyć setki godzin praktyk w różnych szpitalach. Jednym z miejsc, gdzie można je realizować, jest opolski Uniwersytecki Szpital Kliniczny. Placówka ta cieszy się ogromnym zainteresowaniem studentów nie tylko z Opola, ale też z uczelni w innych miastach.

Praktyki w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Opolu podejmują głównie studenci kierunku lekarskiego, ale też pielęgniarstwa, ratownictwa medycznego, fizjoterapii czy dietetyki.

- W tym roku oprócz 600 osób studiujących medycynę na Uniwersytecie Opolskim, którym zapewniamy przyjęcie na praktyki w pierwszej kolejności, mamy zgłoszenia studentów z Wydziału Nauk o Zdrowiu UO, Politechniki Opolskiej, PANS w Nysie i innych uczelni medycznych z kraju, m.in. Uniwersytetu Jagiellońskiego, uniwersytetów medycznych w Poznaniu, Łodzi, Wrocławiu, Katowicach czy Gdańsku. Dotychczas spoza UO przyjęliśmy już ok. 200 zgłoszeń studentów i uczniów, podczas gdy w całym 2022 r. było ich ok. 250 – informuje Magdalena Kalińska z Działu Organizacyjno-Prawnego USK w Opolu, koordynująca praktyki.

Pracownicy opolskiego USK podkreślają, że liczba chętnych na praktyki wynika nie tylko z wysokiego poziomu opieki medycznej świadczonej przez szpital, ale też z profesjonalnego podejścia do studentów.

- Organizując praktyki, dajemy studentom i uczniom możliwość przyjrzenia się specyfice i warunkom pracy w naszym szpitalu, co w przyszłości, mamy nadzieję, przełoży się na chęć podjęcia u nas zatrudnienia - komentuje dr n. med. Andrzej Kucharski, dyrektor ds. lecznictwa. - Wymaga to od naszego personelu dodatkowego zaangażowania, za co każdemu serdecznie dziękuję. To taka nasza wspólna inwestycja w zapewnienie opieki dla pacjentów z województwa opolskiego.

Proces kształcenia praktycznego w opolskiej placówce zintensyfikowany został 6 lat temu. Wtedy szpital został przejęty przez Uniwersytet Opolski, w związku z uruchomieniem w Opolu kierunku lekarskiego.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Polski smog najbardziej szkodzi kobietom!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska