Świerczów. Przedszkole wydłużyło czas pracy i zwiększyło liczbę miejsc dla maluchów

Tomasz Dragan [email protected] 77 44 43 428
4,5-letnia Nastazja, córka Marty Jasińskiej chodzi do przedszkola w Świerczowie. - Tak miło spędza tam czas, że po powrocie do domu musi sobie zrobić drzemkę - uśmiecha się mama. (fot. Tomasz Dragan)
4,5-letnia Nastazja, córka Marty Jasińskiej chodzi do przedszkola w Świerczowie. - Tak miło spędza tam czas, że po powrocie do domu musi sobie zrobić drzemkę - uśmiecha się mama. (fot. Tomasz Dragan)
A wszystko za sprawą pomocy z Unii Europejskiej. Rodzice są zadowoleni, bo wreszcie nie muszą pędzić z pracy po dziecko.

Teraz do świerczowskiego przedszkola uczęszcza 76 dzieci. To o blisko 40 więcej w porównaniu z poprzednim rokiem szkolnym. Wszystko dzięki pieniądzom, jakie nauczycielom placówki udało się zdobyć na rozszerzenie oferty edukacyjnej.

Zobacz: Brzeg> Publicznym przedszkolom rośnie prywatna konkurencja

- Dzięki pomocy finansowej z Unii Europejskiej byliśmy w stanie przyjąć nowe dzieci - informuje Irena Wilk, dyrektor przedszkola. - Również o dwie godziny wydłużyliśmy czas pracy. Zamiast tradycyjnych 7-15, pracujemy do 17. Mamy nadzieję, że takie zmiany ułatwiają życie rodzicom. Szczególnie maluszków, ponieważ od jakiegoś czasu brakowało nam miejsc właśnie dla tych najmniejszych dzieci.

Samo powiększenie przedszkolnych oddziałów to tylko część nowości, jakie czekały na dzieci i ich rodziców. Otóż z tych samych pieniędzy udało się wygospodarować fundusze na zatrudnienie dodatkowego pracownika oraz zorganizowanie zajęć z logopedą. Z tej formy korzystają dzieci wymagające takie pomocy.

- Szkoda, że przedszkole nie jest czynne od 6.30, to znacznie ułatwiłoby rodzicom dojazd do pracy - uważa pani Tamara ze Świerczowa, mama 4-letniej Zuzi. - Wydaje się, że przedszkole powinno się zastanowić nad takim rozwiązaniem. Wówczas ułatwiłoby to problem dowożenia rodzicom, którzy mieszkają w miejscowościach sąsiadujących ze Świerczowem.

Z kolei Marta Jasińska, której 4,5-letnia córka Nastazja chodzi do przedszkola, uważa, że już samo wydłużenie czasu otwarcia placówki do duże ułatwienie dla rodziców spoza stolicy gminy.

- Jesteśmy z Dąbrowy i właśnie dla takich rodziców jak ja dłużej otwarte przedszkole jest dużą wygodą - mówi pani Marta.

Zobacz: Kangurek - nowy prywatny żłobek w Opolu. Maluchy pod opieką całą dobę

Przedszkole w Świerczowie jest jedyną taką placówką w gminie

Ma jeszcze oddział w Biestrzykowicach, gdzie uczęszcza 11 dzieci.

Świerczowskie przedszkole dodatkowo wzbogaciło się o nowy sprzęt i pomoce ułatwiające nauczycielkom naukę małych dzieci. Program finansowany przez Unię będzie obowiązywać przez najbliższe dwa lata.

- Nasz gmina nie mogła sobie pozwolić na budowę nowego przedszkola. Dlatego ten program powinien w dużym stopniu ułatwić rodzicom dowożenie dzieci - podkreśla Andrzej Gosławski, wójt Świerczowa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska