Szanty w "lalkach"

W teatrze odbyły się dwa koncerty: "Szanteczki dla dziecka" oraz "Andrzejki szantowe". Trwały od 17.00 do 21.00. Pierwsza część żeglarskiego śpiewania była dedykowana młodym wilczkom morskim - był to koncert bezpłatny, prowadzony przez szantmena Zejmana (na co dzień znanego z żeglarskich programów telewizyjnych i przeglądów piosenek żeglarskich), a widownię zapełniły dzieci i młodzież z opolskich szkół oraz ponad 30 dzieci i młodzieży niepełnosprawnej z Grodkowskiego Stowarzyszenia Osób Niepełnosprawnych i Ich Przyjaciół.
- Nie jest ważne, że część z naszych podopiecznych może się poruszać tylko na wózku, część trzeba było wnieść na widownię na rękach. Ważne, że udział w koncercie jest dla nich wielką frajdą, w której mogą uczestniczyć wraz z innymi, zdrowymi dziećmi - mówi Sebastian Matuszewski z grodkowskiego stowarzyszenia.
Wszystkie dzieci bawiły się podczas koncertu nie tylko na widowni, ale także zostały zaproszone na scenę. Tu mogły zaśpiewać, pobawić się w przeciąganie liny (na scenie znalazły się małe szkoleniowe łodzie żaglowe).
- Kiedy będzie następny taki koncert? - pytały grodkowskie dzieciaki, wchodząc po koncercie do autobusu.
O godzinie 19.00 zaczęła się druga, już biletowana, część imprezy szantmeńskiej. Na scenie wystąpiła czołówka polskich zespołów szantowych: Zejman & Garkumpel z Warszawy, The Pioruners z Białego Stoku oraz Waldemar Mieczkowski z zespołem z Trójmiasta. Wraz z nimi często śpiewała cała widownia.
- My tu chyba zorganizujemy konkurencyjny do KFPP festiwal... - podsumował koncerty Zejman.
Organizatorami imprezy byli Towarzystwo Przyjaciół 41. Harcerskiej Drużyny Żeglarskiej oraz Urząd Miasta Opola.