W kategorii dzieci (do lat 11) Damian Michalak odniósł trzy zwycięstwa grupowe, Filip Ralko cztery i los sprawił, że obaj nasi szermierze spotkali się w półfinale.
Ich pojedynek stał na dobrym poziomie, był wyjątkowo zacięty, a jego losy ważyły się do ostatniego trafienia. Zadał je po pięknej akcji Michalak, zwyciężając kolegę klubowego 8-7.
W walce finałowej, która była równie zacięta, a przede wszystkim wyrównana, Michalak przegrał minimalnie, bo 6-7 z Wojciechem Kolańczykiem (Irwin Manieczki). Ralko sklasyfikowany został na 3. pozycji, a inny zawodnik Startu, Michał Rachwalik na 28.
Bardzo dobrze wśród młodzików (do lat 13) walczył Paweł Boroń. Wygrał wszystkie pojedynki w grupie, doszedł łatwo do finału, w którym zmierzył się Piotrem Kapałą (Kosynier Gliwice). Boroń mimo, że kilka razy prowadził, nie sprostał rywalowi, ulegając mu 11-12.
W tej samej kategorii wiekowej nadspodziewanie dobrze spisywał się w walkach grupowych Wiktor Miller. Pewnie wygrał wszystkie, ale w dalszej części turnieju nie poszło mu już tak dobrze i ostatecznie zajął 17. miejsce.
- W naszej dyscyplinie trudno jest wejść do krajowej elity - mówi Czesław Wojciechowski, trener Startu. - Ale w naszym klubie jest kilku zawodników, którzy już niedługo powinni dołączyć da najlepszych.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?