Sztuka pakowania bagażu

Anna Konopka
Anna Konopka
- Kiedy bagażnik jest za mały, posiłkujemy się bagażnikami zewnętrznymi - mówi Dariusz Wojdas.
- Kiedy bagażnik jest za mały, posiłkujemy się bagażnikami zewnętrznymi - mówi Dariusz Wojdas.
Przy załadunku bagażnika najcięższe rzeczy należy kłaść jak najniżej, aby nie podwyższać środka ciężkości samochodu.

Ponadto ciężkie ładunki należy rozkładać symetrycznie na obie strony samochodu lub układać w centrum bagażnika, aby nie przeciążyć jednej strony.

- Złe rozłożenie ładunku może spowodować, że samochód będzie się źle prowadził - mówi Dariusz Wojdas, ekspert Automobilklubu Opolskiego. - Przy pełnym załadunku bagażnika należy też pamiętać, aby nie zostawić na jego dnie trójkąta ostrzegawczego, gaśnicy czy kamizelki odblaskowej. Podczas ewentualnej awarii trudno będzie się nam dostać do tych przedmiotów.

Trzeba wziąć pod uwagę również to, że przy pełnym załadunku samochodu wzrasta jego droga hamowania, jest gorsze przyspieszenie, rośnie także zużycie paliwa.

- Przy pełnym obciążeniu auta należy też zwiększyć ciśnienie powietrza w ogumieniu - kontynuuje Wojdas. - Dane są w instrukcji obsługi lub na naklejkach we wnękach drzwiowych.

Kiedy uznamy, że w bagażniku naszego auta jest za mało miejsca, w sukurs przychodzą nam bagażniki zewnętrzne.
- Wyróżnia się trzy grupy takich bagażników - mówi Wojdas. - Pierwsza z nich to bagażniki dachowe. Są albo otwarte, albo zamknięte. Można ładować na nie drobne rzeczy, torby podróżne, rowery, narty czy inny sprzęt sportowy. Auto staje się jednak podatne na podmuchy bocznego wiatru, a ponadto ze względu na zwiększone opory powietrza wzrasta zużycie paliwa o około litra na setkę.

Drugą grupę bagażników stanowią te zakładane na tylną klapę samochodu, a trzecią tzw. platformy, czyli bagażniki montowane na hak holowniczy. Stosowanie tego ostatniego typu bagażnika, ze względu na częściowe zasłonięcie świateł i tablicy rejestracyjnej, jest jednak nie uregulowane formalnie.

Polski ustawodawca nie przewidział takiej możliwości, nawet kiedy platforma posiada kompletne oświetlenie oraz możliwość zamontowania tablicy rejestracyjnej, gdyż wydziały komunikacji nie wydają trzeciej tablicy rejestracyjnej.

Chcąc uniknąć kłopotów, należy taki bagażnik zarejestrować jako przyczepę. Wtedy nasza "przyczepa" dostanie osobną tablicę. Jednak podlega ona wówczas przeglądom, ubezpieczeniu OC i musimy wozić ze sobą dodatkowy trójkąt ostrzegawczy. Ważne! Z bagażnikami zewnętrznymi nie należy przekraczać prędkości 110 km/h.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska