Tajemnicza śmierć 11-letniego dziecka w Prudniku

fot. Archiwum
fot. Archiwum
Ciało dziewczynki znaleziono dzisiaj rano (12 stycznia). Policja nie wyklucza zatrucia czadem

Do tragedii doszło w jednej z kamienic w centrum Prudnika. Wezwany na miejsce lekarz pogotowia stwierdził zgon dziecka.

W pomieszczeniu, gdzie przebywała zmarła, grzał piec kaflowy. Funkcjonariusze wezwali straż pożarną, aby zmierzyć poziom tlenku węgla, tzw. czadu.

- Nasze pomiary wykazały zerowe stężenie tlenku węgla, ale pomieszczenie było wcześniej gruntownie wietrzone. Trudno jednoznacznie mówić, co było przyczyną śmierci dziecka - mówi kp. Piotr Sobek, rzecznik prudnickiej straży pożarnej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska