Tanie mieszkania dla uczniów

Szkoła od początku nam się bardzo podobała, a teraz mamy jeszcze wspaniały internat - zachwalają Mariola Fitera i Ewelina Kaczor. Obie dziewczyny mieszkają na stałe w Głubczycach i pobliskiej wsi Wysoka. Od września uczą się w klasie mundurowej Zespołu Szkół Rolniczych w Prudniku. Wcześniej mieszkały w internacie na ul. Młyńskiej, którego pomieszczenia przejmie teraz szkoła specjalna.

- Tam było bardzo ciasno, nie zawsze działały prysznice z ciepłą wodą, miałyśmy do szkoły 20 minut piechotą - opowiadają dziewczyny. - W nowej bursie są porządne sanitariaty. A do szkoły możemy chodzić nawet w kapciach, nie wychodząc z budynku.

Bursę z 30 miejscami noclegowymi oficjalnie otwarto we wtorek. Oprócz odnowionych pokoi jest tu świetlica z komputerem, pokój do nauki i kuchnia do przygotowywania sobie posiłków. Po południu uczniowie mają dostęp do sali gimnastycznej i siłowni szkolnej. Bursa na razie zajęta jest w 70 procentach. Mieszkanie kosztuje miesięcznie 70 zł.

- Przebudowa kosztowała około 400 tys. zł - mówi starosta prudnicki Radosław Roszkowski. - Wszystkie roboty wykonała ekipa remontowa starostwa. Dzięki temu kosztowało nas to o połowę mniej. W miarę wolnych miejsc z internatu będą korzystać także uczniowie innych prudnickich szkół.

Na razie mieszkają tu przede wszystkim uczniowie klas mundurowych, którzy przyjeżdżają do szkoły także spoza powiatu. - Od września zamierzamy utworzyć nową klasę sportową o specjalności piłki nożnej i koszykówki. Nowy internat będzie argumentem dla kandydatów wybierających naszą szkołę. Wierzę, że uda nam się tu ściągnąć wielu przyszłych sportowców - mówi Sławomir Hajdecki, dyrektor Zespołu Szkół Rolniczych.

- Klasa sportowa będzie funkcjonować przy współpracy z prudnickimi klubami sportowymi Smyk i Pogoń, oraz sekcją piłkarską Sparta Prudnik - mówi wicedyrektor szkoły Jacek Pachota. - Jej patronem będzie znany klub sportowy Górnik Zabrze. - Wybijający się uczniowie będą mieli łatwiejszą drogę do rozgrywek ligowych.